Na początku 23 minuty Pogoń opuściła własną połowę i dzięki dwóm podaniom znalazła się w polu karnym Lechii. Niepilnowany przez nikogo Gorgon chciał jeszcze odegrać do debiutującego Luki Zahovicia. Zrobił to, ale z niecelnego podania wyszedł mu celny... strzał. Wraz z kolegami nie ukrywał zdziwienia obrotem spraw.
To zdecydowanie najdziwniejszy gol z dotychczasowych w ekstraklasie. 31-letni Gorgon trafił po raz drugi w sezonie. Austriak przybył do Pogoni w sierpniu z chorwackiego HNK Rijeka. Odpowiada w drużynie za kreowanie gry.
5 lat temu grali z Lechem Poznań w Lidze Europy. Gdzie teraz są?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
