Najwyższa w karierze lokata Hurkacza w rankingu. Liderem triumfator z Indian Wells

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Hubert Hurkacz w poniedziałek awansował na dziewiąte miejsce w rankingu ATP.
Hubert Hurkacz w poniedziałek awansował na dziewiąte miejsce w rankingu ATP. Fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Hubert Hurkacz awansował na dziewiąte miejsce w najnowszym rankingu ATP, wyrównując w ten sposób swoje najlepsze osiągnięcie w karierze. Liderem klasyfikacji został Carlos Alcaraz, który minionej nocy polskiego czasu wygrał finał turnieju rangi 1000 w Indian Wells z Daniiłem Miedwiediewem.

Hubert Hurkacz na dziewiątym miejscu w rankingu

Najlepszemu polskiemu tenisiście nie poszło najlepiej podczas turnieju w Kalifornii. Polak odpadł z rywalizacji już w trzeciej rundzie, a porażki doznał z Amerykaninem Tommym Paulem. Nie przeszkodziło mu to jednak w zanotowaniu awansu w światowym rankingu - od dziś Hurkacz plasuje się na dziewiątej pozycji.

Hubert wrócił do czołowej dziesiątki klasyfikacji po ponad miesięcznej przerwie. Lokatę numer dziewięć po raz ostatni zajmował z kolei ponad rok temu - po raz pierwszy został na niej sklasyfikowany 8 listopada 2021, a ostatni raz miało to miejsce w rankingu opublikowanym w pierwszy poniedziałek stycznia 2022 roku. Nasz tenisista tym samym wyrównał najlepsze osiągnięcie w karierze.

Teraz przed Polakiem znacznie trudniejsze zadanie - utrzymanie miejsca w czołowej dziesiątce. Hurkacz może je stracić już za dwa tygodnie, bowiem w turnieju w Miami przed rokiem dotarł aż do półfinału, ma więc do obronienia ponad 300 punktów. Biorąc pod uwagę ostatnie dokonania naszego tenisisty, nie będzie łatwo o powtórzenie wyczynu sprzed dwunastu miesięcy.

Carlos Alcaraz nowym liderem rankingu ATP

Zmagania w Miami ruszają już w środę. Hubert w pierwszej rundzie będzie miał wolny los, rywalizację zainauguruje więc w piątek lub sobotę. W najbliższym czasie powinniśmy poznać potencjalnych rywali Polaka oraz pełną turniejową drabinkę.

Tytułu wywalczonego przed rokiem bronił będzie Carlos Alcaraz (wygrał w półfinale z Hubertem), który dzisiejszej nocy zwyciężył w finale turnieju w Indian Wells (zwycięstwo z Daniiłem Miedwiediewem 6:3, 6:2). Hiszpan dzięki sukcesowi w Kalifornii wrócił na szczyt rankingu ATP, w czym pomogli... Amerykanie. Zarówno w zakończonych przed kilkoma godzinami zawodach jak i tych, które odbywać się będą w Miami, nie bierze udziału Novak Djoković (nie otrzymał zgody ze względu na brak szczepień przeciwko COVID-19), Serb nie miał więc możliwości wzbogacenia dorobku punktowego i obrony zajmowanej dotychczas przez niego lokaty na szczycie.

Wielokrotny triumfator imprez wielkoszlemowych może na prowadzenie wrócić już za dwa tygodnie. Stanie się tak, jeśli podczas rozpoczynającego się w środę turnieju tytułu nie obroni Alcaraz.

Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24