1 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Świetnie zaprezentowali się polscy fighterzy na prestiżowym...
fot. Fot. Chikara Kielce

Nasz zawodnik wygrał walkę w Atlantic City w Stanach Zjednoczonych. Ernest Miszczyk pokazał się z bardzo dobrej strony [ZDJĘCIA]

Nasz zawodnik wygrał walkę w Atlantic City w Stanach Zjednoczonych. Ernest Miszczyk pokazał się z bardzo dobrej strony [ZDJĘCIA]

Świetnie zaprezentowali się polscy fighterzy na prestiżowym turnieju karate kyokushin Battle on the Boardwalk II, który odbył się w Atlantic City w Stanach Zjednoczonych. W zawodach Polskę reprezentowało dwóch znakomitych zawodników karate kyokushin organizacji I.K.O. Nakamura: sensei Tomasz Puzon Jamaki z Warszawy oraz sensei Ernest Miszczyk z Kielc.

Do Stanów Zjednoczonych wylecieli na specjalne zaproszenie od shihana Michaela A. Monaco (8 dan, Prezydent USA-IFKK) oraz shidoshi Seana Schenkera (8 dan). Samo zaproszenie na turniej było ogromnym wyróżnieniem dla naszych karateków, gdyż w rywalizacji seniorów na tych zawodach mogli wziąć udział jedynie byli lub aktualni krajowi mistrzowie, dający gwarancję walki sportowej na najwyższym poziomie. Nasi zawodnicy zostali włączeni do rywalizacji z prawdziwymi ekspertami w dziedzinie pełnokontaktowego karate. Organizatorem imprezy była szkoła sztuk walk Fighting Spirit Martial Arts & Fitness z Nowego Yorku.

Walki polskich zawodników były ozdobą turnieju. Sensei Ernest i sensei Tomek znaleźli uznanie w oczach licznie przybyłych na zawody miłośników sztuk walki, sędziów, ekspertów karate oraz zaproszonych gości specjalnych, którzy przeprowadzili na tej imprezie liczne seminaria szkoleniowe z zakresu sztuk walki. Spośród nich warto wymienić przede wszystkim gwiazdy sportu i kina oraz legendy znane wszystkim pasjonatom sportów walki: Bill Wallace, Don „The Dragon” Wilson, Joe Lewis, Michael Jai White, Beny „The Jet” Urquidez, Cynthia Rothrock, Nadia „The Lion” Meknouzi, Ray Mercer, Tim Whiterspoon, Katy Long, Ken Mackenzie, Floyd Mayweather Senior. Cała impreza była prawdziwym świętem fanatyków sztuk i sportów walki.

Sensei Ernest Miszczyk zajął pierwsze miejsce. W walce o puchar nie dał żadnych szans swojemu przeciwnikowi – mistrzowi obu Ameryk sprzed dwóch lat i bardzo efektownie zakończył walkę w pierwszej rundzie. Przez wielu obserwatorów walka sensei Ernesta była uznana za najbardziej efektowną. Sensei Tomek Puzon w swojej kategorii zajął ostatecznie znakomite II miejsce, w finale ulegając niejednogłośnie dużo młodszemu zawodnikowi z Kanady – aktualnemu mistrzowi Ameryki. Walka o puchar była bardzo zacięta i wyrównana. W regulaminowym czasie sędziowie nie byli w stanie wskazać zwycięzcy i aż dwukrotnie decydowali o dogrywce. Emocje sięgały zenitu. Po drugiej dogrywce sędziowie znów orzekli remis. O zwycięstwie Kanadyjczyka zdecydował sędzia maty.

Wyjazd naszych zawodników do USA należy uznać za bardzo udany, obfitujący w kolejne bardzo ważne doświadczenia wyniesione z rywalizacji na najwyższym poziomie. Podczas pobytu w Atlantic City, sensei Tomek i sensei Ernest mieli również okazję wzbogacić swoją wiedzę i umiejętności poprzez udział w licznych seminariach szkoleniowych i wymianie doświadczeń z ekspertami sztuk walki i trenerami z najwyższej światowej półki. Liczą na zaproszenie na kolejną edycję Battle on the Boardwalk i już nie mogą się doczekać.
(dor)

Zobacz również

Festiwal Roślin w Opolu. Zobaczcie jakie ceny obowiązują podczas tegorocznej imprezy

NOWE
Festiwal Roślin w Opolu. Zobaczcie jakie ceny obowiązują podczas tegorocznej imprezy

Wypadek w Bydgoszczy, 2 osoby w szpitalu. Uwaga na utrudnienia w ruchu!

NOWE
Wypadek w Bydgoszczy, 2 osoby w szpitalu. Uwaga na utrudnienia w ruchu!

Polecamy

Baza Polski na Euro 2024. "Jestem pewny, że będziemy dobrymi gospodarzami"

Baza Polski na Euro 2024. "Jestem pewny, że będziemy dobrymi gospodarzami"

Gdzie oglądać mecz Legia - Śląsk? To hit niedzieli w Ekstraklasie

Gdzie oglądać mecz Legia - Śląsk? To hit niedzieli w Ekstraklasie

Skrót meczu Stal - Podbeskidzie. Udana pogoń Górali

Skrót meczu Stal - Podbeskidzie. Udana pogoń Górali