Neymar w PSG gra od 2017 r. W ciągu dwóch lat dwukrotnie został mistrzem Francji, po razie zdobył z zespołem Puchar Francji, Puchar Ligi Francuskiej i krajowy Superpuchar. W ostatnich miesiącach coraz więcej spekuluje się jednak, że 27-letni Brazylijczyk chce odejść z hegemona na własnym podwórku i przenieść się do klubu gwarantującego mu udaną rywalizację w europejskich pucharach.
Jak donosi "Sky Sports", w poniedziałek piłkarz miał spotkać się z Leonardo, czyli dyrektorem sportowym klubu z Parc des Princes. Podczas rozmowy Neymar miał poprosić o pozwolenie na zmianę barw. Z kolei kataloński "Sport" zdradza więcej szczegółów negocjacji. Dyskusja ponoć nie należała do przyjemnych. Brazylijczykowi grozi kara za spóźnienie się na przygotowania do nowego sezonu. Mimo wszystko niewykluczone, że wkrótce dojdzie do jego spotkania z władzami PSG, by znaleźć rozwiązanie sporu.
Według plotek transferowych Neymar, który opuścił niedawny Copa America z powodu kontuzji, najchętniej powróciłby do Hiszpanii. Mówi się o przenosinach do FC Barcelona, w której grał w latach 2013-2017 lub Realu Madryt. Choć w kontekście pierwszego klubu katalońskie "Mundo Deportivo" donosi, że transfer może być trudny do przeprowadzenia. Głównie dlatego, że Barcelona po zakupie Antoine'a Griezmanna i Frenkiego de Jonga może pozwolić sobie już tylko na wymianę graczy, czym niekoniecznie zainteresowane może być PSG.
Biorąc wszystkie rozgrywki sezonu 2018/19, Neymar w 28 meczach. Strzelił w nich 23 gole i zaliczył 13 asyst. Jego kontrakt z mistrzem Francji obowiązuje do 30 czerwca 2022 roku. Serwis "Transfermarkt" wycenia go na 180 mln euro. Brazylijczyk z Barcelony do PSG przeszedł za 222 mln euro.
Prezydent Barcelony ujawnił kulisy negocjacji z Griezmannem i Neymarem. "PSG nie chce, żeby odchodził"
