W fatalnym stylu pożegnał się Ruch Chorzów z Nice 1. Ligą. Klub, który przed rokiem spadał z Lotto Ekstraklasy, przegrał z Wigrami w Suwałkach 0:6, po raz trzeci w rundzie wiosennej tracąc pół tuzina goli...
Zaczęło się od przypadkowego samobójczego trafienia stojącego tuż przed linią bramkową Bartłomieja Kulejewskiego, od którego odbiła się piłka i wpadła do siatki. Potem jednak przypadków już nie było. Gospodarze całkowicie dominowali na boisku, momentami ośmieszając chorzowian i systematycznie ich punktując.
Dla Ruchu klęska w Suwałkach stanowi znakomite podsumowanie całego sezonu, ale nie oznacza końca problemów. Klub z Chorzowa kilka dni temu poniósł porażkę przed Komisją Licencyjną i nie otrzymał dokumentu na grę w I lidze. Oznacza to, że - o ile nie podejmie skutecznych działań odwoławczych - będzie musiał przejść całą procedurę raz jeszcze, już na szczeblu II ligi, w której nigdy, przez blisko sto lat swojej historii, jeszcze nie występował.
Niejasna jest też przyszłość sportowa. Czy trener Dariusz Fornalak, który jako pierwszy szkoleniowiec Niebieskich, doznał trzech takich klęsk w tak krótkim czasie, pozostanie w klubie? Kto z zawodników zechce po degradacji pozostać w Chorzowie? Co prezesem z Januszem Patermanem? Pytań jest mnóstwo, a oficjalne oświadczenia klubu na razie niczego nie wyjaśniają.
Piłkarz meczu: Piotr Kwaśniewski
Atrakcyjność meczu: 8/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Piłkarze do wzięcia za darmo od 1 lipca [TOP 10]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?