Nie potknąć się na ligowym finiszu, czyli Gwardia podejmuje Sambora

kmb
W niedawnym meczu z wiceliderem z Kościerzyny Roman Bereżny należał do najskuteczniejszych graczy na parkiecie
W niedawnym meczu z wiceliderem z Kościerzyny Roman Bereżny należał do najskuteczniejszych graczy na parkiecie Radek Koleśnik
W sobotę o godz. 17.00 Gwardia Koszalin podejmie zamykającego tabelę Sambora Tczew. Sambor w tym sezonie zdobył ledwie dwa punkty i po sezonie żegnać się będzie z I ligą.

Co ciekawe, swój jedyny dorobek zainkasował kosztem... Gwardii, która w pierwszej części sezonu przegrała w Tczewie po rzutach karnych. Wtedy jednak gwardziści byli w słabszym momencie sezonu. Teraz bowiem wygrywają większość swoich meczów rundzie rewanżowej i plasują się w górnej części tabeli. Faworyt spotkania jest więc tylko jeden.
Po minimalnej przegranej z wiceliderem z Kościerzyny podopieczni trenera Piotra Stasiuka będą chcieli poprawić sobie humory we własnej hali. Tym bardziej, że wracają do niej po blisko miesiącu przerwy, bo ostatnie trzy mecze koszalińscy szczypiorniści rozgrywali na wyjazdach.

Ze spraw kadrowych, w dalszym ciągu Gwardia ma problem z bramkarzami - za granicę wyjechał Henryk Rycharski, a kontuzjowany jest Jakub Michalczuk. Do tego nie zagrać ma narzekający na uraz Krzysztof Karnacewicz. Drużyna trenuje w miarę możliwości, choć jak wiadomo, są one mocno ograniczone przez obowiązki zawodowe większości kadry.

Koniec sezonu zbliża się wielkimi krokami. Nie licząc najbliższej, do finału rozgrywek zostały jeszcze dwie serie gier. Jedną nogą w Superlidze jest Nielba, która ma sześć punktów przewagi nad drugim w stawce Sokołem i zespołowi z Wągrowca brakuje jednego oczka, by przypieczętować sukces. Przypomnijmy, że Nielba w zeszłym sezonie wygrała rozgrywki i teoretycznie awansowała do Superligi mężczyzn, ale szereg problemów sprawił (m.in. utrata licencji na grę w Superlidze przez nie spełnienie wymagań finansowych, konflikt władz miejskich i klubowych, wycofanie się sponsorów), że klub zmuszony był pozostać na szczeblu I-ligowym. Jednocześnie w Nielbie nie doszło do rewolucji kadrowej, a ostatnio klub pochwalił się, że główny sponsor klub w kolejnym sezonie również zamierza wspierać drużynę, co jest wyraźnym sygnałem, że tym razem o kłopotach finansowych i rezygnacji z wejścia na najwyższy szczebel rozgrywkowy nie będzie mowy.

POLECAMY:

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Zobacz także: Magazyn sportowy GK24 - 25 marca 2019

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie potknąć się na ligowym finiszu, czyli Gwardia podejmuje Sambora - Głos Koszaliński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24