Niepomniaszczij vs. Liren. Najdłuższa dziewiąta partia meczu o mistrzostwo świata zakończyła się remisem

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
FIDE
Rosjanin Jan Niepomniaszczij i Chińczyk Ding Liren rozegrali dziewiątą partię meczu o szachowe mistrzostwo świata w stolicy Kazachstanu – Astanie. „Nepo” po raz piąty rozpoczął białymi i po najdłuższej, bo trwającej niemal sześć godzin grze i 82 posunięciach podzielił się z konkurentem punktem i zachował punkt przewagi, prowadząc 5:4.

Początek to gra hiszpańska z odmianą berlińską

Aspiranci rozpoczęli dziewiąta odsłonę starcia o światową koronę grą hiszpańską, odmianą berlińską.

Po 15 ruchu obaj opuścili salę gry, gdy na szachownicy panowała równowaga.

Dopiero w 26 posunięciu Niepomniaszczij minął główną linię, podczas gdy Liren uczynił to 7 ruchów wstecz.

Po 47 ruchu, komentujący partię rosyjski arcymistrz, Piotr Swidler powiedział:

– Jan chce, aby Ding pracował dziś przy szachownicy tak ciężko, jak to tylko możliwe, nawet jeśli jego szanse są, szczerze mówiąc, iluzoryczne.

Czwarty remis i drugi z rzędu w meczu o koronę

I faktycznie obaj narzucili sobie morderczą wymianę ciosów, która trwała 5 godzin 50 minut i po 82 posunięciu przystali na remis – czwarty w tym meczu i drugi z kolei.

„Partia 9 kończy się remisem, a @lachesisq wygląda na zawiedzionego po zmarnowaniu szans na wygraną! #NepoDing” – zanotował Chesscom na Twitterze:

– Pod koniec otwarcia nie miałem przewagi, ale po ruchu czarnych Wb8, białe miały świetną inicjatywę. Sposobów na odbudowę było kilka, ale nie mogłem znaleźć żadnego decydującego ciosu ani dobrej taktyki i w końcu doszliśmy do suchej, remisowej pozycji. W końcówce wszystko wyglądało niebezpiecznie dla czarnych, ale białym nie było tak łatwo przesunąć swoje pionki do przodu. Prawdopodobnie był to remis na szachownicy. Wersja berlińska nie była dla mnie zaskoczeniem. Mimo to jest to jeden z głównych debiutów mojego przeciwnika. Byłoby dziwne, gdyby mnie to zaskoczyło

– przyznał Niepomniaszczij.

Wyciek w nacie wariantów przygotowywanych przez Lirena

Sytuacja Chińczyka nie była do pozazdroszczenia. Podczas ósmej partii wyszły bowiem na jaw przygotowania Dinga do meczu o mistrzostwo świata – na podstawie przebiegu poprzendiej odsłony pojedynku odkryto w Internecie wcześniejsze wariacje otwierające Lirena w sparingach ze swoim sekundantem Richardem Rapportem, co w rzeczywistości może pozbawić arcymistrza z Wenzhou wszelkich rozwiązań w pozostałych partiach o koronę globu.

– Dingowi będzie bardzo ciężko – w ostatnich meczach miał fantastycznego pecha, psychicznie bardzo trudno się pozbierać po takim pechu. I trudno powiedzieć, jak bardzo będzie zdenerwowany, ponieważ część jego przygotowań do debiutu wyciekła do Internetu. Dean jest „czarną skrzynką” pod względem psychologicznym, sposób funkcjonowania jego układu nerwowego jest zupełnie niezrozumiały. Szczęście jak na razie wyraźnie sprzyja Janowi, mam nadzieję, że to się nie zmieni..

. – ocenił sytuację były szef internetowej komisji Międzynarodowej Federacji Szachowej (FIDE), Ilja Gorodecki.

Siedemnastego mistrza świata czeka sowita nagroda

Pula nagród meczu wynosi 2 miliony dolarów. Zwycięzca otrzyma 60 procent tej kwoty, jeśli wygra bez tie-breaka. Jeśli zwycięzca nie zostanie ujawniony po 14 meczach, 17. mistrz świata otrzyma 55 procent kwoty po tie-breaku.

Jutro, to jest w sobotę, 22 kwietnia, dzień przerwy na odpoczynek. Do szachownicy Niepomniaszczij i Liren wrócą dzień później, w niedzielę, 23 kwietnia o godzinie 11.00 czasu środkowoeuropejskiego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24