– Siedemdziesiąt procent meczu gramy na własnej połowie, a zatem gra terytorialna jest bardzo słaba. Popełniamy błąd za błędem i to taki sam – ocenia gorzko Andrzej Kozak, trener Budowlanych. – W pierwszej połowie Arka pięć razy kopała restart, za każdym razem w to samo miejsce i za każdym razem mieliśmy kłopot. Rozumiem, raz, drugi, można dać się zaskoczyć, ale nie umieliśmy tego naprawić – dodaje szkoleniowiec.
Niedzielna konfrontacja przy ulicy Magnoliowej nie miała faworyta. Forma obydwu drużyn była zagadką, ponieważ przed nową kampanią nie rozegrały ani jednego meczu kontrolnego. Lublinianie przystępowali do gry z wzmocnionym latem zespołem, z przebudowywaną, odmłodzoną kadrą.
Początkowo przeważała Arka, ale to Budowlani punktowali. Skuteczny był Kuziwakwashe Kazembe i po pół godziny gry było 19:0.
Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gdynian. Po przyłożeniu Eujaana Bothy i jego celnych kopach, a także piątce Zvikomborero Chirume zmniejszyła straty do pięciu punktów przed zejściem na przerwę, co zwiastowało sporo emocji.
Po zmianie stron miejscowi musieli przez większość potyczki grać w osłabieniu. Najpierw kara spotkała Jakuba Bobruka, a następnie Piotra Skałeckiego.
Przyjezdni ten fragment gry wykorzystali i objęli prowadzenie. Miejscowi ambitnie odrabiali straty, ale ostatecznie nie udało się im dogonić rywala i musieli pogodzić się z porażką.
– Liczyliśmy na zwycięstwo, ale stało się inaczej. Myślę, że w kolejnych meczach, chociaż będziemy się mierzyć z bardziej wymagającymi rywalami, będzie lepiej. To dopiero początek długiego sezonu – komentuje Jacek Zalejarz, prezes Budowlanych. – Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu, a później chyba sfera mentalna sprawiła, że nie utrzymaliśmy prowadzenia. Sztab szkoleniowy po tym meczu musi wyciągnąć wnioski. Rozmawiałem po spotkaniu z zawodnikami i oni także zdają sobie sprawę, że mogli pokusić się o zwycięstwo.
Teraz przed Budowlanymi wyjazdowy mecz z Lechią Gdańsk, który odbędzie się 25 sierpnia (niedziela, godzina 13).
Edach Budowlani Lublin – Life Style Catering Arka Gdynia 26:35 (19:14)
Punkty Edach Budowlani: Kuziwakwashe Kazembe 16 (2pd, 4K), Oleksii Novikov 5 (P), Panashe Dube 5 (P)
Punkty Life Style Catering Arka: Eujaan Botha 15 (P, 5pd), Zvikomborero Chirume 5 (P), Jakub Kuzimski 5 (P), Kewin Bracik 5 (P), Szymon Sirocki 5 (P).
Edach Budowlani: Kelberashvili, Rudziński, Novikov (67 Mazur), Król (72 B. Tomaszewski), S. Próchniak, Skałecki, D. Tomaszewski, Musur, Bobruk, Kazembe, Sithole (41 Psuj), Węzka, Szczepański, Dube, Kasprzak. Trener: Andrzej Kozak
Life Style Catering Arka: Litwińczuk (52 Mamugashvili), Bojke (60 Mohyła), Sipapate (76 Derwis), Krużycki, Chirume, J. Kuzimski (66 Zdunek), Bracik, Vidima, Szyc, Banaszek, Turzyński, Karasevych, Botha, Steindl (61 Lipski), Sirocki. Trener: Łukasz Szostek
Żółte kartki: Bobruk, Skałecki
Sędziowali: Jasiński jako główny oraz Filar i Babich
