Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obniżka wynagrodzeń o 50 procent z powodu koronawirusa. Piłkarze Korony Kielce do środy mają odpowiedzieć zarządowi

dor
Korona Kielce, podobnie jak inne kluby ekstraklasy, są w trudnej sytuacji z powodu epidemii koronawirusa. Zarząd zaproponował zawodnikom obniżkę wynagrodzeń o 50 procent.
Korona Kielce, podobnie jak inne kluby ekstraklasy, są w trudnej sytuacji z powodu epidemii koronawirusa. Zarząd zaproponował zawodnikom obniżkę wynagrodzeń o 50 procent. Fot. Paweł Jańczyk
Piłkarze ekstraklasowej Korony Kielce otrzymali pisma od zarządu z informacją o obcięciu wynagrodzeń o 50 procent z powodu trudnej sytuacji wynikającej z epidemii koronawirusa. W innych klubach grających na tym szczeblu rozgrywek jest taka sama sytuacja. Zawodnicy kilku klubów zgodzili się na cięcie kosztów, a jak jest w przypadku Korony?

-Nasi piłkarze mają czas na odpowiedź do środy. Chcemy, żeby na spokojnie zapoznali się z uchwałą i naszą propozycją - powiedział nam Krzysztof Zając, prezes Korony.

Na obniżenie wynagrodzeń zgodzili się już zawodnicy kilku klubów ekstraklasy, między innymi Śląska Wrocław, Pogoni Szczecin, Cracovii, Wisły Płock i Wisły Kraków.

Kilka dni temu prezes Korony Kielce Krzysztof Zając spotkał się z przedstawicielami Rady Drużyny - kapitanem Adnanem Kovaceviciem i Jakubem Żubrowskim. Rozmowy dotyczyły obniżenia kontraktów o 50 procent.

Ekstraklasa S.A. w imieniu wszystkich klubów uczestniczących w najwyższej klasie rozgrywkowej, zwróciła się do Polskiego Związku Piłki Nożnej o pilne przyjęcie przez zarząd Związku uchwały w sprawie zasad zmniejszenia wynagrodzeń zawodników, analogicznej do rozwiązań przyjętych przez radę nadzorczą Ekstraklasy S.A w dniu 27 marca 2020 roku. Ma to związek z istniejącymi w kraju ograniczeniami wynikającymi z epidemii wirusa SARS-CoV-2.

- Stanowisko Korony w tym względzie jest takie jak pozostałych klubów PKO Ekstraklasy. To dla nas wszystkich trudny czas. Każdy musi wziąć odpowiedzialność za Koronę i zrobić wszystko, żeby przetrwała, żeby klub nie został postawiony w stan likwidacji- mówił nam kilka dni temu prezes Krzysztof Zając. Nasz przekaz jest jasny - kontrakty muszą być obniżone, bo klub nie ma przychodów, nie rozgrywa spotkań, więc nie ma wpływów z biletów, spodziewanych wspływów z reklam. W czwartek meilowo wyślemy wszystkim piłkarzom informację o obniżeniu kontraktów o 50 procent. Zawodnicy muszą się z nimi zapoznać i odpowiedzieć. My jesteśmy zdesperowani, bez względu na to, czy zawodnicy zgodzą się na obniżenie kontraktów, czy nie, to i tak obniżymy je o 50 procent. Każdy musi podnieść konsekwencje trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy. Mam nadzieję, że piłkarze ze zrozumieniem podejdą do tej sytuacji - dodał Krzysztof Zając.

Obniżone kontrakty będą obowiązywać od 14 marca do pierwszego meczu PKO Ekstraklasy z udziałem publiczności.

Prezes Zając podkreślił też, że wynagrodzenia będą mieli obcięte wszyscy, nie tylko zawodnicy. -Członkowie zarządu i kadra kierownicza również będą mieli wynagrodzenia obcięte o 50 procent. Sztab szkoleniowy i pozostali pracownicy klubu też będą mieli obcięte wynagrodzenie, ale w mniejszym wymiarze, w zależności od wynagrodzeń - powiedział prezes Krzysztof Zając.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24