"Oddając trochę swojej energii otrzymujemy podwójny zwrot" - Maciej „Gleba” Florek zaprasza na 5. PKO Bieg Charytatywny

Anna Nagel
W 4. PKO Biegu Charytatywnym najwięcej okrążeń (2757) pokonali biegacze w Lidzbarku Warmińskim. Na drugim miejscu była Łomża.
W 4. PKO Biegu Charytatywnym najwięcej okrążeń (2757) pokonali biegacze w Lidzbarku Warmińskim. Na drugim miejscu była Łomża.
14 września w 12. miastach, na 12. Stadionach lekkoatletycznych o godzinie 10:00 ruszy 5. PKO Bieg Charytatywny. Tysiące zawodników pobiegną, by zdobyć setki tysięcy złotych na edukację dzieci z placówek opiekuńczo-wychowawczych. To będzie wydarzenie, które nie tylko promuje bieganie, ale i porusza serca. Pomagać mogą także kibice!

Tegoroczna rywalizacja rozegra się w Białymstoku, Bydgoszczy, Koszalinie, Krakowie, Lidzbarku Warmińskim, Lubli-nie, Łodzi, Poznaniu, Rudzie Śląskiej, Słupsku, Warszawie i Wrocławiu. Do udziału w 5. PKO Biegu Charytatywnym zachęcają znane postaci ze świata sportu i kultury, które obejmują funkcję ambasadorów zawodów we wszystkich 12. miastach. Jednym z nich jest Maciej „Gleba” Florek - zwycięzca 1. edycji programu „You Can Dance", który bę-dzie w Bydgoszczy.

Dlaczego zdecydował się pan, już po raz kolejny, wziąć udział w PKO Biegu Charytatywnym?

To dla mnie ogromna przyjemność. Co prawda nie jestem związany z bieganiem zawodowo, ale bardzo lubię biegać, zwłaszcza, gdy łączy się z działalnością charytatywną. Dziś większość osób potrzebuje dodatkowego bodźca, by zacząć uprawiać sport i może nim być właśnie chęć pomocy innym. To co widziałem w poprzednich latach podczas PKO Biegu Charytatywnego np. w Lidzbarku Warmińskim czy w Lublinie to coś niesamowitego. To wspaniały doping publiczności i walka o każde okrążenie, o każdy metr. Dla mnie to zaszczyt, po raz kolejny być ambasadorem biegu, tym razem w Bydgoszczy.

Co wyróżnia tę akcję charytatywną na tle innych?

Przede wszystkim cel – pomagamy dzieciom z domów dziecka. Poza tym niezwykłe jest zaangażowanie uczestników, którzy przygotowują się do biegu przez wiele tygodni, zbierają drużyny, a wszystko po to, żeby osiągnąć, jak najlepszy wynik i nie chodzi tu o indywidualne zwycięstwo a o pomoc jak największej liczbie dzieci. Oprócz dorosłych, startują tu również dzieci. Jest głośno i wesoło, a wszyscy uczestnicy od razu się integrują.

Form pomocy jest wiele, można np. przekazać na rzecz potrzebujących 1 proc. podatku albo wysłać SMS-a. Jednak coraz więcej osób chce zaangażować się bezpośrednio.

Dokładnie. 1% przekazuje dziś już większość osób, stało się to czymś oczywistym. Dlatego warto zaangażować się bardziej. W trakcie każdej aktywności, także biegania, wytwarza się mnóstwo endorfin. Człowiek czuje się o wiele lepiej, jest uśmiechnięty. Do tego mnóstwo emocji dostarcza klimat i cel biegów charytatywnych.

Jak na przestrzeni ostatnich lat zmieniło się podejście Polaków do aktywności fizycznej?

Jeszcze kilka lat temu w Gdańsku biegały pojedyncze osoby, a dziś ścieżki są pełne. Podobnie z siłowniami plenerowymi, które cieszą się dużą popularnością, choćby wśród seniorów. Panuje moda na bycie aktywnym i zdrowym. W każdym mieście istnieje infrastruktura, która pozwala na uprawianie sportu, choćby baseny, siłownie czy ścieżki rowerowe i biegowe. Ważne jest, by przykład szedł z góry – rodzice zachęcali do aktywności dzieci.

Jaki wpływ ma aktywność na nasze zdrowie?

To bardzo proste. Człowiek nie spędza czasu przed telewizorem, nie nakręca się wiadomościami, tylko stara się żyć zgodnie z sobą i naturą. Oddając trochę swojej energii otrzymujemy podwójny zwrot.

12 lat temu wygrał pan telewizyjny program taneczny. Jak pan wspomina ten sukces i czym aktualnie się pan zajmuje?

To jeden z etapów mojego życia, bardzo fascynujący. Wtedy był to jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych na świecie, marka „You Can Dance” jest gigantem, jeśli chodzi o przestrzeń tańca i show biznesu. Zgłaszając się na casting byliśmy przekonani, że wygraną będą warsztaty – nikt nie przypuszczał, że będzie to program telewizyjny, bo nikt nam tego wcześniej nie powiedział. Współpracowaliśmy z najlepszymi choreografami i tancerzami. Od wielu lat pracuję w teatrze, jako choreograf, prowadzę warsztaty taneczne, przygotowuję oprawy dużych wydarzeń, jak otwarcia stadionów czy imprezy sylwestrowe. Niedługo rozpoczynam, po raz kolejny, pracę nad choreografią do filmu. Nowe wyzwania to za każdym razem ciekawe doświadczenia. Czuję się spełniony zawodowo, mam ogromną przyjemność pracować z najwybitniejszymi aktorami w Polsce. W moim życiu dzieje się bardzo wiele.

Niektórzy uważają, że taniec to jest dyscypliną sportową. Czym dla pana jest taniec?

Taniec jest dla mnie czymś więcej niż sport, ma wartość artystyczną, którą bardzo trudno ocenić i zmierzyć. W przypadku biegania mamy jakiś dystans i czas, wszystko możemy dokładnie określić. Tancerze często wymykają się ustalonym ramom. Choć rywalizacja w tańcu ma inny charakter, mocno kibicuję takim pomysłom, jak ten, by breakdance stał się dyscypliną olimpijską.

Czy oprócz tańca uprawia pan jakiś sport? Biega pan na co dzień?

Cały czas staram się poznawać i uprawiać nowe sporty. Aktualnie wraz z bratem, który kiedyś był w kadrze, a teraz wraca na seniorskie i mastersowe przestrzenie, uprawiamy żeglarstwo w klasie 470. Poza tym od lat jeżdżę konno, wspinam się, uprawiam też np. bungee dancing. Poza skokiem o tyczce próbowałem już chyba wszystkiego (śmiech). Lubię biegać, ale tylko dla przyjemności, a nie dla wyników.

Czego życzy pan uczestnikom 5. PKO Biegu Charytatywnego?

Dużo pozytywnej energii, uśmiechów i spełnienia założonych celów. Mnóstwo frajdy i satysfakcji z pomocy potrzebującym dzieciom. Za wszystkich trzymam kciuki. I liczę na dobrą pogodę.

Maciej "Gleba" Florek już po raz kolejny weźmie udział w PKO Biegu Charytatywnym.
Maciej "Gleba" Florek już po raz kolejny weźmie udział w PKO Biegu Charytatywnym.

Maciej „Gleba” Florek jest zwycięzca 1. edycji programu „You Can Dance", był jurorem w 9. edycji tego telewizyjnego show. Tworzy choreografię do projektów tanecznych w Polsce i na świecie. Współpracuje z wieloma polskimi teatrami. Jest ambasadorem 5. PKO Biegu Charytatywnego w Bydgoszczy.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Oddając trochę swojej energii otrzymujemy podwójny zwrot" - Maciej „Gleba” Florek zaprasza na 5. PKO Bieg Charytatywny - Gazeta Pomorska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24