Świętokrzyskie - Dolnośląskie 24:25 (9:9)
Świętokrzyskie: Michał Gorlas (PGE VIVE Kielce), Mateusz Węgliński (Wisła Sandomierz) - Stanisław Malinowski (Wisła Sandomierz) 1, Adam Łubowski (Wisła Sandomierz), Jakub Makuła (PGE VIVE Kielce) 1, Bartosz Konwicki (PGE VIVE Kielce), Antoni Jakubiec (PGE VIVE Kielce), Patryk Wasiak (PGE VIVE Kielce) 1, Łukasz Majchrzak (PGE VIVE Kielce) 3, Szymon Wiaderny (PGE VIVE Kielce) 1, Kacper Rożnowski (KSSPR Końskie) 6, Sebastian Świt (PGE VIVE Kielce) 5, Michał Kowalski (PGE VIVE Kielce), Mikołaj Kotliński (PGE VIVE Kielce) 2, Marcel Filipowicz (PGE VIVE Kielce) 4, Oskar Erdenberger (PGE VIVE Kielce). Trenerzy: Rafał Bernacki, Krzysztof Paluch. (w kadrze był także Wiktor Witkowski z KSSPR Końskie).
Niewiele brakowało, a trener ekipy Świętokrzyskiego, Rafał Bernacki, po 16 latach znów w hali przy ulicy Krakowskiej odbierałby złoty medal. W 2003 roku, po pamiętnym meczu z Wisłą Płock, zdobył go jako zawodnik Vive. W sobotę jego podopieczni byli o włos od doprowadzenia do rzutów karnych. Ale i tak wicemistrzostwo Polski juniorów młodszych dla ekipy złożonej z zawodników PGE VIVE Kielce, Wisly Sandomierz i KSSPR Końskie jest dużym sukcesem. Dla naszej drużyny celem minimum było wyjście z grupy, marzeniem - najlepsza czwórka. A skończyło się medalem i to nie najmniej cennym.
Duże znaczenie dla późniejszego przebiegu miał początek spotkania, kiedy nasi młodzi szczypiorniści zagrali bardzo nerwowo, a przez to nieskutecznie. Zawodnicy Dolnośląskiego mieli okazje do kontrataków i w 8 minucie prowadzili 5:1. Od tego momentu Świętokrzyskie zaczęło uspokajać grę, poprawiło skuteczność i odrabiało straty. Do remisu udało się doprowadzić tuż przed przerwą.
Tuż po niej nasi zawodnicy znów zrobili kilka błędów, przeciwnik znów skontrował i w 34 minucie prowadził 13:10. Tym razem odrobienie strat zajęło Świętokrzyskiemu tylko kilka minut - w 40 minucie było 14:14, a za chwilę nasz zespół wyszedł na prowadzenie 15:14. Jak się potem okazało, jedyne w meczu. Mecz zrobił się nerwowy, w dużej części na skutek błędów sędziów.
W 50 minucie Dolnośląskie znów odskoczyło na trzy bramki (20:17), ale za chwilę znów był remis (20:20, 52 minuta). W 54 minucie świętokrzyscy szczypiorniści ponownie przegrywali trzema trafieniami (20:23) i tej straty już nie odrobili. A mieli ku temu szansę, bo 30 sekund przed końcem, przy wyniku 24:25 mieli piłkę. Ich trener wziął czas, ale nasi zawodnicy nie potrafili zakończyć akcji rzutem.
WYNIKI
Finał dziewcząt: Pomorskie – Małopolskie 25:22 (12:10).
Końcowa klasyfikacja: 1. Pomorskie, 2. Małopolskie, 3. Śląskie, 4. Dolnośląskie.
Finał chłopców: Dolnośląskie – Świętokrzyskie 25:24 (9:9)
Końcowa klasyfikacja: 1. Dolnośląskie, 2. Świętokrzyskie, 3. Małopolskie, 4. Śląskie.
BOGDAN WENTA, PREZYDENT KIELC, BYŁY TRENER KADRY, PO FINALE OOM
ZOBACZ OSTATNIA AKCJĘ FINAŁU
ZOBACZ WYPOWIEDŹ TRENERA DRUŻYNY ŚWIĘTOKRZYSKIEGO, RAFAŁA BERNACKIEGO
TAK WYGLĄDA KIELECKO-WĘGIERSKA PRZYJAŹŃ [ZDJĘCIA KIBICÓW, VIDEO]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?