Ojciec nie mógł zagrać w Kielcach, syn podpisał kontrakt z SG Flensburg-Handewitt

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
15-letni piłkarz ręczny Tristan Morawski podpisał kontrakt z wicemistrzem Niemiec i rywalem PGE Kielce w Lidze Mistrzów, SG Flensburg-Handewitt. To syn Tomasza Morawskiego, który w sezonie 1997/98 trenował z kielecką Iskrą.

Piękność z Ukrainy. Zobacz Sonię, partnerkę Artioma Karalioka z PGE Kielce [DUŻO ZDJĘĆ]

ZOBACZ>>> Igor Karačić zmienia numer, nowi zawodnicy PGE Kielce już wybrali
Sprawa przejścia Tomasza Morawskiego z Zagłębia Lubin do Iskry Kielce była w 1997 roku sporym skandalem. 19-letni wtedy zawodnik Zagłębia, uważany wtedy za jeden z największych talentów w polskim handballu, młodzieżowy reprezentant Polski (grał w "młodzieżówce" między innymi z Mariuszem Jurasikiem i Wojciechem Zydroniem), mierzący aż 210 centymetrów wzrostu lewy rozgrywający trafił do Kielc, ale Iskra i Zagłębie nie mogły dość do porozumienia w sprawie kwoty transferowej. Szczypiornista trenował z Iskrą, grał w sparingach, ale nie mógł zagrać w żadnym oficjalnym meczu. Po kilku miesiącach wrócił do Lubina, grał w Zagłębiu do 2002 roku, potem wyjechał do Stanów Zjednoczonych, w zespole z Lubina grał jeszcze w sezonach 2008/09 i 2009/10.

ZOBACZ>>> Krzysztof Lijewski z PGE Kielce miał urodziny. Zobacz, jak się zmieniał

15-letni obecnie syn Tomasza Morawskiego, Tristan, gra w piłkę ręczną. Ma 195 centymetrów wzrostu i ciągle rośnie, jest leworęcznym rozgrywającym. Urodził się w Nowym Jorku, ma obywatelstwa polskie i amerykańskie (jest reprezentantem USA do 15 lat). Ostatnio był zawodnikiem niemieckiego ETSV 09 Landshut, podobnie jak jego młodszy brat, 13-letni Kailan. Teraz Tristan podpisał kontrakt z wicemistrzem Niemiec i rywalem PGE Kielce w Lidze Mistrzów, SG Flensburg Handewitt i będzie grał w drużynie tego klubu do lat 17.

- Byłem bardzo podekscytowany, szczęśliwy i zdenerwowany, słysząc, że podpiszę kontrakt z Flensburgiem. Naprawdę nie mogę się doczekać, aby stać się częścią ich akademii. Mój tata wykonał świetną robotę, przygotowując mnie do tego - gdyby mnie nie wyszkolił, nie byłbym gotowy na taką intensywność treningu - powiedział Tristan Morawski dla amerykańskiego portalu teamusa.org. - Moim celem jest zagrać w reprezentacji USA na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku - podkreśla Tristan.

Amerykański portal pisze również, że ojciec Tristana grał w reprezentacjach Polski i był zawodnikiem klubu z Kielc.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH PGE VIVE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, SURFING, WESELA… [zdjęcia]

POLECAMY RÓWNIEŻ:



IGOR KARACIĆ I ANDI WOLFF Z PGE VIVE MÓWIĄ PO POLSKU [VIDEO]


CO JADŁ W ARŁAMOWIE MATEUSZ KORNECKI, A CO JULEN AGINAGALDE, ŻE TAK SCHUDŁ [VIDEO]



DUJSZEBAJEW: CO ONI TAM ROBIĄ? TO NIE ZOO! [VIDEO]


DUJSZEBAJEW GRA W GOLFA. „ANDI, KOMM!” „NIE JESTEM DOBRZIE!” [VIDEO]


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ojciec nie mógł zagrać w Kielcach, syn podpisał kontrakt z SG Flensburg-Handewitt - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24