ORLEN Team WRT i Robert Kubica wygrywają w Spa

Partnerem cyklu jest ORLEN
ORLEN Team WRT z Robertem Kubicą w składzie triumfował w trzeciej rundzie Długodystansowych Mistrzostw Świata w klasie LMP 2. Na najwyższym stopniu podium sześciogodzinnego wyścigu na słynnym torze Spa-Francorchamps stanęli Robert Kubica, Rui Andrade i Louis Deletraz.

Już podczas treningów i kwalifikacji na legendarnym belgijskim torze położonym w Ardenach, widać było, że ORLEN Team WRT należy do grona faworytów. Oddelegowany do udziału w sesji kwalifikacyjnej Louis Deletraz wywalczył drugie pole startowe, co dało bolidowi Oreca 07 z numerem 41 bardzo dobrą pozycję wyjściową przed sześciogodzinnym wyścigiem. Podobnie jak w Portimao, na pierwszej zmianie za kierownicą samochodu belgijskiego zespołu, w którym występuje Robert Kubica, zasiadł najmniej doświadczony z całej trójki zawodników – Rui Andrade. Angolczyk tym razem zdołał zminimalizować straty i kiedy przekazywał samochód Deletrazowi, był na trzeciej pozycji.

Po serii kolejnych pit-stopów na zmianę opon i dotankowanie paliwa sytuacja w klasyfikacji LMP 2 ciągle się zmieniała, ale Oreca w barwach ORLENU praktycznie cały czas zajmowała lokaty w ścisłej czołówce. Jedyny trudny moment miał miejsce podczas kolejnego wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa, który pojawił się akurat, kiedy miejsce w bolidzie zajął Robert Kubica. Polak spadł wówczas na siódmą pozycję i miał około półtorej minuty straty do lidera klasy. Dobre tempo naszego zawodnika i skuteczna strategia zespołu sprawiły jednak, że walka o podium, a nawet zwycięstwo w wyścigu, wkrótce znów stała się realna.

Niedługo po kolejnej zmianie kierowców, gdy za kierownicę wrócił Deletraz, ponownie zarządzono neutralizację i na tor znów wyjechał samochód bezpieczeństwa. Tym razem przerwa w rywalizacji pomogła ekipie nr 41 i Szwajcar szybko awansował na drugie miejsce, systematycznie zmniejszając stratę do lidera – Toma Blomqvista z zespołu United Autosports. Niespełna kwadrans przed metą wyścigu obaj zawodnicy jeszcze raz musieli odwiedzić aleję serwisową, aby uzupełnić paliwo. Mechanicy ORLEN Team WRT szybciej poradzili sobie z tym zadaniem i bolid w barwach polskiego koncernu finiszował jako pierwszy w kategorii LMP 2!

– Zawsze miło jest wygrać, to wspaniałe dla całej ekipy, Ruiego, Louisa, inżynierów oraz mechaników. Sporo się działo, bo tylko Spa może zaoferować tak zmienne warunki. Mieliśmy jeden pechowy moment, ale otrząsnęliśmy się i potem szczęście nam trochę dopisało. Ogólnie rzecz biorąc, był to mocny wyścig w naszym wykonaniu. Nigdy się nie poddawaliśmy, cisnęliśmy i odrabialiśmy straty. Do tego odpowiednio zarządzaliśmy zużyciem paliwa, co dało nam przewagę pod koniec wyścigu. Będziemy świętowali to zwycięstwo, ale musimy się już skoncentrować na Le Mans, które jest najważniejszym wyścigiem sezonu – podsumował Robert Kubica.

– Jestem bardzo szczęśliwy z tego zwycięstwa. Chyba nikt w zespole nie myślał, aż do ostatniej godziny wyścigu, że powalczymy o pierwsze miejsce. To pokazuje, jak szalone były te zawody. Zmienne warunki pogodowe, samochody bezpieczeństwa i incydenty, ale ekipa wykonała doskonałą pracę w zakresie strategii, a Louis i Robert spisali się świetnie. Myślę, że jechałem dobrze, awansowałem z dziewiątego na trzecie miejsce. Auto było mocne, nie poddawaliśmy się, zwłaszcza po pierwszym samochodzie bezpieczeństwa, kiedy straciliśmy półtorej minuty. To dobry wynik w kontekście klasyfikacji mistrzostw i dobre przygotowanie do Le Mans – mówił Rui Andrade.

– To zwycięstwo jest po prostu fantastyczne. Dwie godziny przed metą, kiedy byliśmy na drugim miejscu, trudno było uwierzyć, że możemy wygrać. Zespół wykonał świetną strategiczną pracę, ale mieliśmy też trochę szczęścia. Nasze auto miało bardzo mocne tempo i odrabialiśmy straty. Jestem niezwykle szczęśliwy i dumny ze wszystkich – powiedział Louis Deletraz.

– Zrobiliśmy to! Ale to był naprawdę trudny wyścig do zrozumienia i zarządzania. Musieliśmy poradzić sobie z wieloma zmianami strategii. W końcu znaleźliśmy się we właściwym miejscu, we właściwym czasie. Rui, Louis i Robert są szczęśliwi, a ja cieszę się razem z nimi. Dobrze, że wygraliśmy i jesteśmy na drugim miejscu w mistrzostwach, osiem punktów za liderami przed wyjazdem do Le Mans – tłumaczył szef ekipy, Vincent Vosse.

Warto dodać, że Robert Kubica i spółka zajęli wysokie siódme miejsce w klasyfikacji generalnej i wyprzedzili kilka mocniejszych maszyn topowej klasy Hypercar, w której najszybsi byli Kamui Kobayashi, Mike Conway i Jose Maria Lopez w Toyocie GR010 Hybrid. Natomiast trzecią lokatę w LMP 2 i dziewiątą w generalce zajęli Jakub Śmiechowski, Fabio Scherer i Albert Costa z polskiego zespołu Inter Europol Competition.

Tak udany dla ORLEN Team WRT wyścig 6 Hours of Spa-Francorchamps był ostatnim sprawdzianem przed najważniejszym startem sezonu – 24-godzinnym Le Mans, który odbędzie się w dniach 10-11 czerwca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: ORLEN Team WRT i Robert Kubica wygrywają w Spa - Portal i.pl

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24