Partnerka Bartosza Bereszyńskiego Maja Mocydlarz o koronawirusie: Przy takich objawach nigdy byśmy nie podejrzewali, że jesteśmy zarażeni

Jakub Niechciał/X-NEWS
Ljubljana 06 09 2019mecz 5 kolejki w grupie g eliminacji do mistrzostw europy slowenia polska na zdjeciu bartosz bereszynskifot. andrzej szkocki / polska press
Ljubljana 06 09 2019mecz 5 kolejki w grupie g eliminacji do mistrzostw europy slowenia polska na zdjeciu bartosz bereszynskifot. andrzej szkocki / polska press Andrzej Szkocki / Polska Press
Maja Mocydlarz w rozmowie z dziennikarką TVN Zdrowie Joanną Andrzejewską, opowiedziała ze szczegółami o przebiegu choroby w jej rodzinie. Maja jest partnerką Bartosza Bereszyńskiego, piłkarza grającego na pozycji obrońcy we włoskim klubie UC Sampdoria.

Para ma dwuletniego synka Leo i od lat mieszka we Włoszech. Siedem tygodniu temu, podczas rodzinnego spaceru, Bartosz otrzymał wiadomość dotyczącą wykrycia koronawirusa u kolegi z drużyny.

- Przy takich objawach nigdy byśmy nie podejrzewali, że jesteśmy zarażeni - powiedziała Maja. Jak zmieniły się Włochy przez pandemię koronawirusa i jak ona sama radzi sobie z prowadzeniem swojej marki modowej w tych trudnych czasach?

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie