Patryk Lipski i Mariusz Stępiński trafią do Lechii Gdańsk? W gronie kandydatów także Artur Sobiech

Paweł Stankiewicz
Patryk Lipski
Patryk Lipski Fot: Tomasz Czachorowski
Dwie kolejki zostały do zakończenia sezonu w Lotto Ekstraklasie. Wkrótce dowiemy się czy biało-zieloni pokażą się w europejskich pucharach. W gdańskim klubie już myślą o wzmocnieniach.

Ruchy transferowe Lechii z pewnością będą uzależnione od tego, czy drużyna zagra w europejskich pucharach. Po innych piłkarzy klub sięgnie jeśli będzie grać wyłącznie w Lotto Ekstraklasie, a po innych jeśli w eliminacjach Ligi Mistrzów bądź Ligi Europy.

Pewne już jest przyjście trzech nowych piłkarzy, bowiem kontrakty z Lechią ważne od 1 lipca podpisali Mateusz Matras i Mateusz Lewandowski z Pogoni Szczecin, choć ten drugi wiosną grał na wypożyczeniu w Śląsku Wrocław. Nowym graczem gdańskiego zespołu będzie także obrońca Michał Nalepa, który grał teraz w Ferencvarosie Budapeszt. Z zespołem na pewno pożegnają się Piotr Wiśniewski i Mateusz Bąk, o czym klub już poinformował. W Lechii nie zostanie raczej Bartłomiej Pawłowski, który nie wywalczył sobie miejsca w składzie, a 30 czerwca kończy mu się kontrakt.

Lechia na pewno będzie szukać wzmocnień formacji ofensywnych. Wśród kandydatów do gry w Gdańsku pojawiają się nazwiska piłkarzy, którzy do Polski mogą wrócić z zagranicy. Jednym z kandydatów jest Artur Sobiech, którym biało-zieloni interesowali się już trzy lata temu. Piłkarz wówczas zdecydował się kontynuować karierę w Niemczech. Na zakończenie swojej przygody z Hannover 96 wywalczył z klubem awans do Bundesligi, ale już wcześniej było jasne, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony. 27-letnim napastnikiem interesuje się także Legia Warszawa, choć sam Sobiech nie ukrywa, że ofert ma bardzo dużo i zapewnia, że niczego nie wyklucza. Patrząc realnie ciężko będzie Lechii sięgnąć po tego napastnika, tym bardziej że przy tak dużym zainteresowaniu dla Sobiecha powrót do ekstraklasy byłby ostatecznością.

Innym napastnikiem, który mógłby zasilić Lechię, jest Mariusz Stępiński i z naszych informacji wynika, że klub jest zainteresowany tym piłkarzem. Stępiński ma ważny kontrakt z FC Nantes do końca czerwca 2020 roku, ale stracił miejsce w składzie i nie jest zadowolony z tej sytuacji. 22-letni napastnik, którego portal transfermarkt.de wycenia na dwa miliony euro, w tym sezonie rozegrał we Francji 21 meczów ligowych oraz po dwa w Pucharze Ligi i Pucharze Francji, strzelając w nich w sumie siedem goli i notując cztery asysty. W przypadku Stępińskiego wiele zależy od tego jak jego przyszłość w Nantes widzą właściciel klubu, Waldemar Kita oraz trener. Stępiński ma 22 lata i z pewnością zależy mu na tym, aby grać jak najwięcej. Jeśli jego sytuacja we francuskim klubie się nie zmieni, to być może jakąś opcją byłoby wypożyczenie do Lechii, która lubi sięgać po polskich piłkarzy, którzy w zagranicznych klubach nie przebijają się do podstawowego składu.

Kolejny piłkarz, którym Lechia jest mocno zainteresowana, to Patryk Lipski. To następny utalentowany zawodnik młodego pokolenia. Gdański klub próbował wykupić go z Ruchu zarówno rok temu jak i zimą, ale nie doszedł do porozumienia z Ruchem Chorzów odnośnie kwoty transferowej. Teraz sytuacja jest o tyle łatwiejsza, że z powodu zaległości płacowych kontrakt Lipskiego z Ruchem został rozwiązany z winy klubu. Lipskim jednak interesują się inne kluby z Lotto Ekstraklasy. Patryk, urodzony w Szczecinie, na razie gościnnie trenuje z Pogonią, w barwach której nigdy nie zagrał. Chce teraz jak najlepiej przygotować się do czerwcowych młodzieżowych mistrzostw Europy. Lechia chciała go już dwukrotnie, więc teraz też będzie kusić Lipskiego grą w Gdańsku. Gdyby udało się pozyskać Lipskiego i Stępińskiego, to ci piłkarze w Lechii spotkaliby się ponownie, bo wcześniej grali ze sobą w Ruchu i bardzo dobrze się rozumieli na boisku. Mariusz nie raz trafiał do siatki właśnie po podaniach Patryka. Obaj na pewno daliby nowe możliwości trenerowi Piotrowi Nowakowi w grze ofensywnej w przyszłym sezonie.

Wymienieni piłkarze na pewno nie należą do tanich w utrzymaniu. Można się spodziewać, że włodarze Lechii będą chcieli dokonać zmian w kadrze zespołu. Teraz trzeba poczekać na zakończenie sezonu bo transfery będą zależne od wyniku sportowego.

TRZY WRZUTY. Komentujemy mecze Lechii i Arki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Patryk Lipski i Mariusz Stępiński trafią do Lechii Gdańsk? W gronie kandydatów także Artur Sobiech - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24