RELACJA LIVE WE WTOREK OF GODZINY 18.30 TUTAJ Transmisja meczu na nSport +.
Do zakończenia rundy zasadniczej pozostały już tylko dwie serie spotkań. Poza meczem z Azotami, kielczanom pozostało wyjazdowe spotkanie z KPR Legionowo. Znacznie ciekawiej zapowiada się oczywiście mecz z Azotami, które w dwóch poprzednich sezonach zdobywały brązowe medale, a teraz też są trzecią siłą ligi.
W tabeli zbiorczej PGNiG Superligi puławianie zajmują trzecie miejsce, tracąc 12 punktów do Orlenu Wisły Płock i aż 19 do zespołu z Kielc. Jednak mecz w Puławach, obok pojedynków w Płocku i Zabrzu, był dla mistrzów Polski jednym z tych, o których można powiedzieć, że Żółto-Biało-Niebiescy mieli w nim jakiekolwiek problemy ze zwycięstwem. Wygrali 30:25. Ale w poprzednim sezonie pokonanie Azotów w Kielcach było dla PGE VIVE sporym problemem - nasi zawodnicy wygrali dopiero po dogrywce 39:38.
W zespole z Puław jest kilku „starych znajomych”. Trener Daniel Waszkiewicz w latach 2003-2004 prowadził kielecki zespół, zna też kilku naszych zawodników z racji tego, że był drugim trenerem reprezentacji w czasach, gdy prowadził ją Bogdan Wenta. 35-letni obecnie skrzydłowy Azotów, Patryk Kuchczyński, przez dziewięć lat (2003-2012) był zawodnikiem klubu z Kielc. Wreszcie przed kielecką widownią w koszulce Azotów zadebiutuje wychowanek PGE VIVE, Paweł Podsiadło, który w 2011 roku wyjechał grać do Francji, a od kilku miesięcy gra dla Puław. 29 marca popularny "Olo" skończy 32 lata.
- Gra w Kielcach była dla mnie świetnym okresem, bo występowałem w Lidze Mistrzów i to było fajne przeżycie. Za granicą nabrałem więcej doświadczenia, rozwinąłem się jako zawodnik i jako człowiek, bo poznałem nową kulturę i zupełnie inne życie. Czas, który spędziłem za granicą wspominam bardzo pozytywnie i cieszę się, że miałem możliwość wyjechania. Jeżeli miałbym doradzać młodym zawodnikom, to zdecydowanie zachęcam do wyjazdu, to jest bardzo fajna szkoła życia - mówi Podsiadło w wywiadzie dla internetowej strony PGE VIVE.
Azoty od kilku lat konsekwentnie budują mocny zespół. Poza Podsiadłą i Kuchczyńskim, gra tam kilku dobrej klasy zawodników - Nikola Prce, Wadim Bogdanow, Marko Panić, Witalij Titow, Bartosz Jurecki (będzie braterski pojedynek z graczem PGE VIVE, Michałem), Władysław Ostrouszko, Wojciech Gumiński czy Mateusz Seroka. Puławianie grają w europejskich pucharach, zakwalifikowali się do fazy grupowej Pucharu EHF.
Talant Dujszebajew, trener PGE VIVE Kielce - Puławy zdobywały dwa razy z rzędu brązowy medal. W tym sezonie też są trzecią siłą ligi. To wymagający przeciwnik, który ma 18-19 zawodników na wysokim poziomie i sprostanie temu przeciwnikowi będzie wymagało od nas dużego, fizycznego zaangażowania.
Mariusz Jurkiewicz, zawodnik PGE VIVE - Przyjeżdża do nas brązowy medalista mistrzostw Polski i jeden z kandydatów do medali również w tym sezonie, grający w europejskich pucharach. Dla mnie zdecydowanie to będzie najbardziej ciekawie zapowiadające się spotkanie tej kolejki. Brak obu środkowych rozgrywających Azotów, Krzysztofa Łyżwy i Piotra Masłowskiego, to na pewno duże osłabienie tej drużyny. Ale już sobie bez nich radzili.
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
ZOBACZ TEŻ: Kieleckie WAGs – kobiety gwiazd PGE Vive Kielce [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?