PGE VIVE Kielce znalazło ewentualnego następcę Luki Cindricia. To jego kolega z reprezentacji Chorwacji

Paweł Kotwica
East News/Polska Press
Igor Karacić może być nowym piłkarzem ręcznym PGE VIVE Kielce. Być może zastąpi Lukę Cindricia, którym są mocno zainteresowane Barca Lassa i PSG Handball. Rozmowy mistrza Polski z Karaciciem są bardzo zaawansowane.

Cindrić trafił do Kielc w 2018 roku, a jego umowa obowiązuje do 2021 roku. Jednak zawodnik jest kuszony przez klub z Katalonii i chce zmienić barwy klubowe. Jeśli prezes PGE VIVE, Bertus Servaas uzna, co ma w takich sytuacjach w zwyczaju, że „z niewolnika nie ma pracownika”, to Chorwat odejdzie. Warunkiem jest jednak rekompensata za rozwiązanie kontraktu z jednym z najlepszych środkowych rozgrywających świata, którą musi wyłożyć Barcelona.

A na razie ta proponowana, zdaniem Servaasa, jest zbyt niska. Według naszych informacji, to 300 tysięcy euro. Chorwackie media pisały niedawno, że niebotyczną kwotę za Cindricia, 4 miliony euro, chce za Cindricia zapłacić Paris Saint Germain Handball, ale to mało prawdopodobne.

Kielecki klub szykuje „wariant B”, którym byłoby pozyskanie na środek rozegrania innego reprezentanta Chorwacji, Igora Karacicia. - Musimy się przygotować na to, że Cindrić ostatecznie odejdzie. Ale na pewno nie za takie pieniądze, jakie proponuje teraz Barcelona - mówił prezes kieleckiego klubu, Bertus Servaas. Gdy pojawiła się informacja o zainteresowaniu Barcelony i PSG Cindriciem, typowaliśmy Igora Karacicia na ewentualnego następcę Cindricia.

ZOBACZ>>> Niebotyczna kasa za Cindricia? Servaas ma "wariant B"

Co ciekawe, 30-letni Karacić nie tylko gra wspólnie z Cindriciem w reprezentacji swojego kraju, ale grał z nim również w Vardarze Skopje. Cindrić trafił z Vardaru do PGE VIVE, Karacić gra tam nadal. Kontrakt Karacicia wygasa za kilka miesięcy, zawodnik ma sporo ofert, między innymi z niemieckiego SG Flensburg-Handewitt, ale według naszych informacji najatrakcyjniejsza jest dla niego oferta z Kielc.

Jeśli nie dojdzie do transferu Cindricia do Hiszpanii lub Francji, możliwe jest, że PGE VIVE podpisze kontrakt z Karaciciem i obaj Chorwaci będą grali w kieleckim zespole.

ZOBACZ>>> Oceny dla PGE VIVE z Apłock. Bohaterowie głośni i cisi

Igor Karacić urodził się 2 listopada 1988 roku w Mostarze na terytorium obecnej Bośni i Hercegowiny, w mieszanej, bośniacko-chorwackiej rodzinie. Jego starszy brat, Ivan, też gra w piłkę ręczną, ale jest reprezentantem Bośni i Hercegowiny, natomiast najmłodszy z braci Karaciciów, Goran, gra w piłkę nożną, jest bramkarzem i reprezentantem Bośni i Hercegowiny do 21 lat.

Igor zaczynał grę w handball w klubie Zrinjski Mostar, w latach 2007-2009 grał w chorwackim RK Metković, w sezonie 2009-2010 w również chorwackiej Perutninie Pipo Cakovec, w latach 2010-2012 w bośniackiej Bosni Sarajewo, a od 2012 roku w macedońskim Vardarze Skopje, z którym w 2017 roku wygrał Ligę Mistrzów. W reprezentacji Chorwacji Karacić zagrał 60 razy i rzucił 146 bramek, a jego największym sukcesem jest brązowy medal mistrzostw Europy, zdobyty w 2016 roku w Polsce.

SZOKUJĄCA DEKLARACJA BOGDANA WENTY SPRZED LAT. „CHCĘ ODDAĆ OKO BIELECKIEMU”

POLECAMY RÓWNIEŻ:



OTO NOWE PGE VIVE KIELCE. ZOBACZ ZMIANY I SKŁAD NA SEZON 2018/2019 [ZDJĘCIA]


SŁAWEK SZMAL SKOŃCZYŁ 40 LAT. Zobaczcie „KASĘ”, JAKIEGO NIE ZNACIE [UNIKALNE ZDJĘCIA]



20 LAT TEMU W KIELCACH ODBYŁ SIĘ PIERWSZY MECZ GWIAZD ISKRA SHOW.


PRAWIE JAK MESSI. MICHAŁ JURECKI WYSTĄPIŁ W TURBOKOZAKU


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: PGE VIVE Kielce znalazło ewentualnego następcę Luki Cindricia. To jego kolega z reprezentacji Chorwacji - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24