Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGNiG Superliga. Piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce grają dziś w Tarnowie. Bez nawet jednego treningu

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce w sobotę grają w Tarnowie. Na zdjęciu Władysław Kulesz.
Piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce w sobotę grają w Tarnowie. Na zdjęciu Władysław Kulesz. Materiały prasowe PGNiG Superligi
Bez nawet jednego treningu, po długiej podróży z Barcelony, 40 godzin po poprzednim, niezwykle ciężkim meczu, kolejny pojedynek rozegrają w sobotę piłkarze ręczni Łomża Vive Kielce. O godzinie 17 zmierzą się w Tarnowie z Grupa Azoty Unią. Transmisja na platformie emocje.tv.

Wygrany w czwartek 32:30, wyjazdowy mecz z Barcą w Lidze Mistrzów kosztował naszych zawodników mnóstwo sił. Piątek drużyna spędziła w podróży, wróciła do Kielc wieczorem, nie było szans na trening. W sobotę rano odbędzie się tylko analiza video.

Dlatego na sobotni mecz do Tarnowa drużyna uda się w okrojonym składzie. Kilku podstawowych zawodników dostanie czas na odpoczynek przed rewanżowym meczem z Barceloną, który w najbliższą środę o godzinie 18.45 odbędzie się w Hali Legionów.

- Oczywiście, że obawiam się o kondycję swoich zawodników, to normalne. Pojedziemy do Tarnowa bez treningu i pewnie będziemy mieli kłopoty. Ale najważniejszy jest wynik po 60 minutach. Jeśli teraz mam podpisać, że wygramy dwiema bramkami, to podpiszę bez żadnych wątpliwości. Dobrze, że wyjazd jest niedaleki – mówi trener kieleckiego zespołu, Talant Dujszebajew.

ZOBACZ WYPOWIEDŹ TALANTA DUJSZEBAJEWA PRZED MECZEM W TARNOWIE

- To jest nasza praca. Podobna sytuacja była, gdy graliśmy w Bukareszcie, a dwa dni później o godzinie 13 w Zabrzu. W pierwszej połówce nie graliśmy źle, ale wygraliśmy mecz dziewięcioma bramkami. Tarnów nie jest daleko, to tylko półtorej godziny – mówi jeden z bohaterów meczu w Barcelonie, bramkarz Andreas Wolff.

ZOBACZ WYPOWIEDŹ ANDREASA WOLFFA PRZED MECZEM W TARNOWIE

Sobotni rywale kielczan po dziewięciu kolejkach PGNiG Superligi zajmują dziewiąte miejsce w tabeli, mają 11 punktów. Uzbierali je, pokonując u siebie Zagłębie Lubin 28:27 i Gwardię Opole 27:24 oraz na wyjazdach Sandrę Spa Pogoń Szczecin 27:21 i dość niespodziewanie, po karnych, Górnika Zabrze 30:29.

W klasyfikacji strzelców, której liderem nadal z 68 trafieniami jest Arkadiusz Moryto z kieleckiego zespołu, najwyżej klasyfikowanym z tarnowian jest jeden z trzech grających w ich zespole Japończyków, prawy rozgrywający Rennosuke Tokuda (dwaj pozostali zawodnicy z Kraju Kwitnącej Wiśni to rozgrywający Keisuke Matsuura i obrotowy Schuichi Yoshida), który zdobył dotąd 43 bramki. Grupa Azoty Unia ma w składzie kilku doświadczonych zawodników, jak skrzydłowi Łukasz Kużdeba i Aleksander Buszkow, bramkarz Patryk Małecki czy rozgrywający Kirył Kniaziew.

Od tego sezonu graczem ekipy z Tarnowa jest wychowanek Łomża Vive, 19-letni lewy rozgrywający, mierzący aż 208 centymetrów wzrostu Aleksander Pinda. Zawodnik, który w poprzednim sezonie w barwach rezerw mistrzów Polski był królem strzelców drugiej ligi, w tym sezonie dla swojego nowego zespołu w PGNiG Superlidze zagrał cztery razy, zdobywając dwa gole. Ma za sobą również debiut w europejskich rozgrywkach.

ZOBACZ WYPOWIEDŹ ALEKSANDRA PINDY PRZED MECZEM Z ŁOMŻA VIVE KIELCE

GRUPA AZOTY UNIA TARNÓW - ŁOMŻA VIVE KIELCE, 20.11.2021, GODZ. 17 - GDZIE OBEJRZEĆ
Transmisja na emocje.tv - LINK TUTAJ
RELACJA LIVE TUTAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24