PGNiG Superliga piłkarzy ręcznych. Krzysztof Lijewski po meczu w Tarnowie: Nie jest łatwo grać bez treningu

kielcehandball.pl
Drugi trener piłkarzy ręcznych Łomża Vive Kielce, Krzysztof Lijewski.
Drugi trener piłkarzy ręcznych Łomża Vive Kielce, Krzysztof Lijewski. Patryk Ptak/kielcehandball.pl
- Nie jest łatwo grać mecz bez odpowiedniego przygotowania do niego. Wczoraj mieliśmy cały dzień w podróży i nie udało nam się odbyć ani jednego treningu - mówił Krzysztof Lijewski, drugi trener piłkarzy ręcznych Łomża Vive Kielce, po wygranym w sobotę 30:25, wyjazdowym meczu PGNiG Superligi z Grupą Azoty Unią Tarnów.

- Nie jest łatwo grać mecz bez odpowiedniego przygotowania do niego. Wczoraj mieliśmy cały dzień w podróży i nie udało nam się odbyć ani jednego treningu. Bardzo się cieszę, że udało nam się zagrać dobre zawody. Wydaje mi się, że od początku kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń, dobrze graliśmy w obronie, a Mati Kornecki odbił kilka piłek, które pozwoliły nam na kontrataki. Udało nam się więc ustawić wynik i prowadzenie czterema, pięcioma bramkami. Skończyło się 30:25 dla nas. Cieszymy się, że nikt nie doznał kontuzji, bo wiemy, jakie mecze jeszcze przed nami. Wszystko odbyło się zgodnie z założeniami przedmeczowymi. Sędziowie pozwolili na grę „na kontakcie”, mało przerywali ją gwizdkami. Myślę, że mecz był na dobrym, szybkim tempie, co mogło podobać się kibicom. Ci, co grali ostatnio więcej, muszą teraz spędzić więcej czasu u masażystów, poleżeć, zregenerować się, bo cały czas mamy napięty kalendarz. W ich miejsce wchodzą inni, łatają dziury i pokazują, że również potrafią grać na dobrym poziomie - mówił Krzysztof Lijewski.

- Zaczęliśmy to spotkanie bardzo dobrze, szybko narzuciliśmy tempo, kontrolowaliśmy wynik i utrzymywaliśmy podobną różnicę bramek. Czasem się ona zmniejszała, ale za chwilę się powiększała. Ja nie byłem w Barcelonie, ale widać było po chłopakach, że cały wyjazd dał im się we znaki. Dlatego też dzisiaj popełniliśmy trochę błędów. Miło się grało w Tarnowie, wspaniały doping dla drużyny z Tarnowa - powiedział Cezary Surgiel, skrzydłowy Łomża Vive Kielce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24