PGNiG Superliga. Trener Łomża Vive Kielce Talant Dujszebajew po meczu w Lubinie: Nie musimy zawsze iść na ostro i na twardo

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Paweł Andrachiewicz/Biuro prasowe PGNiG Superligi
- Trener jest zadowolony, kiedy jego drużyna wygrywa i cały czas ma kontrolę nad wynikiem. Musimy poprawić malutkie rzeczy, a kiedy będzie nas czekał prawdziwy bój, to wtedy musimy iść na ostro i na twardo - mówił Talant Dujszebajew, trener piłkarzy ręcznych Łomża Vive Kielce, po wygranym w niedzielę 43:32, wyjazdowym meczu PGNiG Superligi z Zagłębiem Lubin.

ZOBACZ>>> Skrót meczu Zagłębie Lubin - Łomża Vive Kielce [VIDEO]

- Założeniem było wygrać i żeby nikt nie był kontuzjowany. Musieliśmy pamiętać, że w czwartek mamy bardzo ważny mecz w Porto. Dlatego jestem zadowolony, że chłopaki nie zawsze szli w kontakt. Chcieliśmy grać szybką piłkę ręczną. Rzuciliśmy 43 bramki i to jest bardzo dobry wynik. A że straciliśmy 32 to mnie nie interesuje, bo wygraliśmy jedenastoma. Pozytywy z tego meczu? Że nie ma więcej kontuzjowanych, że Szymon Sićko grał w obronie i nie musiałem go zmieniać i że zrobiliśmy parę rzeczy przed meczem z Porto. Trener jest zadowolony, kiedy jego drużyna wygrywa i cały czas ma kontrolę nad wynikiem. Musimy poprawić malutkie rzeczy, a kiedy będzie nas czekał prawdziwy bój, to wtedy trzeba iść na ostro i na twardo - mówił Talant Dujszebajew.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24