2 z 6
Poprzednie
Następne
Pięć wniosków po meczu Polska - Izrael. Jerzy Brzęczek w końcu znalazł pozycję dla Piotra Zielińskiego
Trzeba grać na dwóch napastników
Po meczu w Skopje na Jerzego Brzęczka spadła lawina krytyki za słaby styl gry. Raził zwłaszcza niewykorzystany potencjał w ofensywie. Selekcjoner wyciągnął wnioski i z Izraelem od początku zagraliśmy na dwóch napastników (cztery bramki w poprzednich spotkaniach eliminacyjnych zdobyliśmy, kiedy na placu gry było właśnie dwóch atakujących). Opłaciło się. Tym razem gra Biało-Czerwonych mogła się podobać. Stwarzaliśmy sobie sporo okazji, Robert Lewandowski w swoim stylu mógł szukać gry w głębi pola, robiąc miejsce dla Krzysztofa Piątka.