Pierwsza bitwa dla koszykarzy Enei Zastalu BC Zielona Góra. Po takich ciosach Śląsk Wrocław nie miał prawa się podnieść

Maciej Noskowicz
Maciej Noskowicz
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra pokonali Śląsk Wrocław w pierwszym meczu pierwszej rundy play off.
Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra pokonali Śląsk Wrocław w pierwszym meczu pierwszej rundy play off. Cezary Konarski
Znakomita czwarta kwarta i rewelacyjna gra Devyna Marble sprawiły, że koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra od zwycięstwa rozpoczęli rywalizację w pierwszej rundzie play off Energa Basket Ligi. Zielonogórzanie pokonali WKS Śląsk Wrocław 103:90 i w rywalizacji do trzech zwycięstw objęli prowadzenie 1:0. W świąteczny poniedziałek drugi mecz, też w Zielonej Górze.

Enea Zastal BC Zielona Góra – WKS Śląsk Wrocław 103:90

  • Kwarty: 20:23, 24:20, 32:29, 27:19.
  • Enea Zastal BC: Marble 28 (6x3), Zyskowski 18 (2x3), Nenadić 15 (1x3), Żołniereiwcz 10, Apić 5 (13 zbiórek) oraz Mazurczak 13 (2x3), Sulima 5 (1x3), Brembly 3 (1x3), Szymański 3, Drame 3, Joseph 0, Meier 0.
  • WKS Śląsk: Kanter 22 (1x3), Dziewa 19 (1x3), T. Trice 16 (1x3), Justice 13 (2x3), Karolak 5 (1x3) oraz Kolenda 10 (1x3), D. Trice 4 (1x3), Meiers 1 Gabiński 0, Tomczak 0.

Play offy to zupełnie inna gra niż sezon zasadniczy. Taką tezę można usłyszeć od zawodników i trenerów przed rozpoczęciem decydującej serii. Okazuje się, że to nie banał i wyświechtany slogan, wręcz przeciwnie. Oba zespoły stworzyły kapitalne widowisko. To jednak drużyna Enei Zastalu w najważniejszej części meczu okazała się lepsza.

Zielonogórski odjazd

Gdy po 30 minutach zielonogórzanie prowadzili minimalnie (76:72), wydawało się, że do ostatnich minut obie drużyny będą się zażarcie „biły” o zwycięstwo. Tymczasem podopieczni trenera Olivera Vidina przez pierwsze trzy minuty ostatniej kwarty zdobyli 9 punktów z rzędu, nie tracąc żadnego. Za trzy trafiali Devyn Marble i Krzysztof Sulima, punktował Andy Mazurczak. Zastal odjechał w 33 min na 13-punktowe prowadzenie – 85:72. To był najważniejszy i kluczowy moment tego meczu. Po tych ciosach Śląsk już się nie podniósł. Wicemistrzowie Polski grali z żelazną konsekwencją do końcowej syreny i wygrali zdecydowanie.

Początek dla wrocławian

W mecz lepiej weszli jednak wrocławianie. Wprawdzie po trzech minutach był remis 7:7, ale kolejne to już dominacja Śląska. Wrocławianie po punktach Kerema Kantera osiągnęli 9-punktową przewagę (17:8), najwyższą w tym spotkaniu. Zielonogórzanie odrobili część strat, ale po pierwszej kwarcie lepsi byli ludzie trenera Andrieja Urlepa, prowadząc 23:20. Druga kwarta to gra „kosza za kosz” i minimalne prowadzenie gospodarzy 44:43. Po przerwie obie drużyny kontynuowały koszykarską bitwę stawiając bardziej na atak niż na obronę. I wreszcie wspomniana ostatnia kwarta, w której zielonogórzanie odjechali, a Śląsk po prostu nie istniał.

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra pokonali Śląsk Wrocław w pierwszym meczu pierwszej rundy play off.

Pierwsza bitwa dla koszykarzy Enei Zastalu BC Zielona Góra. ...

Devyn Marble show

O wynikach play offów często decydują indywidualności. W Zastalu gwiazdą pierwszej wielkości był Devyn Marble. Jego konfrontacja z MVP sezonu zasadniczego – Travisem Trice’m dodała temu spotkaniu kolorytu. Lepszy był zdecydowanie Marble. Amerykanin „szalał” na boisku. Zdobył 28 punktów, w tym aż sześciokrotnie trafił za trzy, do tego w ważnych momentach podrywał zespół. Na jego tle wrocławska gwiazda wyglądała znacznie słabiej. Trice zdobył wprawdzie 16 punktów, rozdał osiem asyst, ale w najważniejszych minutach nie istniał. Do tego nie trafił aż trzech rzutów wolnych (w całym sezonie zasadniczym spudłował tylko siedem razy).

Jeśli dodamy do tego znakomita grę zastalowców na tablicach (wygrana w zbiórkach 41:32, w tym aż 19 zbiórek zielonogórzan w ataku!) nie może dziwić fakt, że to właśnie biało-zieloni w całym meczu okazali się lepsi. Jednym z bohaterów okazał się Dragan Apić (zebrał 13 piłek) wygrywając podkoszową rywalizację z Aleksandrem Dziewą. Ponadto w decydujących momentach dobrą partię rozgrywali Jarosław Zyskowski, Przemysła Żołnierewicz czy Andy Mazurczak. Taki Zastal chcemy oglądać! Zielonogórzanie prowadzą zatem 1:0. Mecz numer 2 w Lany Poniedziałek o godz. 15.30, także w hali CRS.

Hala kipiała od emocji! Kapitalnie wspieraliście koszykarzy ...

WIDEO: Zastal najlepszym zespołem w plebiscycie „Gazety Lubuskiej”

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24