Pierwsze wzmocnienie Ślęzy Wrocław przed nowym sezonem

Michał Rygiel
Terezia Palenikova (z piłką) to pierwsze wzmocnienie Ślęzy Wrocław w tym sezonie
Terezia Palenikova (z piłką) to pierwsze wzmocnienie Ślęzy Wrocław w tym sezonie Fiba.com
Planowanie nowego sezonu w Ślęzie Wrocław rozpoczęło się tuż po udanym zakończeniu poprzedniego. Brązowe medalistki Energa Basket Ligi Kobiet, choć tradycyjnie zmagają się z problemami finansowymi, nie zamierzają składać broni

Pierwszym wzmocnieniem drużyny z Wrocławia jest Terezia Palenikova, niespełna 23-letnia reprezentantka Słowacji. Była już zawodniczka Piestanske Cajky ma 178 centymetrów wzrostu i gra na pozycji numer trzy.

- Przede wszystkim chciałam zrobić krok do przodu w swojej karierze i spośród wielu opcji wybrałam właśnie Wrocław. Polska liga jest znacznie bardziej wyrównana niż słowacka, prawie każdy rywal jest wymagający. Skontaktował się ze mną trener Arkadiusz Rusin, co również przyczyniło się do mojej decyzji - mówiła w słowackich mediach nowa skrzydłowa Ślęzy.

Palenikova regularnie występuje w reprezentacji Słowacji, w minionym sezonie w Piestanskich Cajkach zdobywała średnio 11 punktów, 2.8 zbiórki, 2.7 asysty, trafiając ze skutecznością 50.9 proc. za dwa i 28.6 proc. za trzy. Jej drużyna zakończyła sezon zasadniczy na drugim miejscu, w play-offach kończąc rywalizację na półfinałach. Za swoją grę została wyróżniona w najlepszym składzie słowackiej ekstraklasy przez renomowany portal Eurobasket.com.

– Terezia jest młodą zawodniczką, ale jest ograna i ma doświadczenie na europejskich parkietach – w pucharach i w reprezentacji. Mam nadzieję, że będzie prezentować się u nas tak samo dobrze, jak w meczach reprezentacji, które miałem okazję oglądać, także na żywo – mówi trener Ślęzy Arkadiusz Rusin.

CZYTAJ TAKŻE:Marissa Kastanek otrzymała polskie obywatelstwo.
Kourtney Treffers odchodzi ze Ślęzy.

Rozmowa z Terezią Palenikovą
Ślęza będzie dla Ciebie pierwszym zagranicznym klubem. Masz jakiekolwiek obawy przed wyjazdem z rodzimego kraju?
Przede wszystkim muszę powiedzieć, że jestem podekscytowana na możliwość gry w Ślęzie Wrocław. Rzeczywiście, to mój pierwszy zagraniczny klub i może być trudno, ale dla mnie to wyzwanie, a ja lubię wyzwania. Mam nadzieję, że poprzez ciężką pracę będą w stanie pomoc klubowi, a klub pomoże też mnie. Nie tylko na boisku, ale i poza nim. Nie ma wielkich różnić między życiem i kulturą w Polsce i na Słowacji. Pod tym względem to nie będzie dla mnie duża zmiana. Jestem bardzo szczęśliwa, że najbliższy rok spędzę we Wrocławiu.

Co skłoniło Cię do podjęcia decyzji o opuszczeniu Słowacji?
Przede wszystkim to, że na Słowacji nie ma silnych zespołów. Jeden, może dwa. Tylko z nimi można rywalizować na wysokim poziomie. Mecze przeciwko innym drużynom kończyły się różnicą nawet 40 punktów. To nie dla mnie. W Polsce mogę się rozwinąć. Tutaj jest znacznie silniejsza liga. Jest osiem, dziewięć dobrych zespołów. Spędziłam w Pieszczańskich Czajkach cztery lata i nadszedł czas, żeby ruszyć się stamtąd.

Wcześniej kontrakty w Polsce podpisały Twoje rodaczki Barbora Balintova i Anna Jurcenkova (obie będą grały w Baskecie 90 Gdynia).
Tak, bo – jak mówię – liga polska jest silna i bardziej konkurencyjna. Oglądałam mecze polskich drużyn, rywalizowałam też przeciwko nim. Miło będzie mi spotkać tutaj moje rodaczki.

Grasz regularnie w reprezentacji Słowacji. Macie bardzo młodą drużynę, a mimo to jesteście blisko awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy? Jak to się robi?
Starsze zawodniczki zakończyły reprezentacyjne kariery i szanse dostały młodsze koszykarki. Teraz nadszedł czas nowej generacji, my decydujemy o wynikach, a nie tylko przyglądamy się z ławki rezerwowych. Spadła na nas duża odpowiedzialność. Mamy świetną atmosferę w drużynie i bardzo chcemy zakwalifikować się na przyszłoroczny turniej. Zrobimy, co w naszej mocy, żeby tego dokonać.

Po rozmowie z trenerem Arkadiuszem Rusinem zapewne już wiesz, że w jego drużynie wszystko zaczyna się od obrony.
To prawda, wiem, jaki styl gry preferuje trener. Oczywiście każdy uwielbia grać w ataku i zdobywać punkty, ale ja jestem gotowa na każdą rolę. Będą robić to, czego oczekuje ode mnie trener.

Co lubisz robić, gdy masz wolne? W jaki sposób odpoczywasz do koszykówki?
Przede wszystkim studiuję. Jestem na kierunku edukacja specjalna osób z upośledzeniami. Został mi jeszcze rok. Nie tylko koszykówka zajmuje mój czas. Lubię spotykać się ze znajomymi, na przykład w kawiarniach, bo uwielbiam kawę. Lubię też odkrywać nowe, ciekawe miejsca. Mam nadzieję, że znajdę takie we Wrocławiu. W najbliższym czasie chcę cieszyć się wakacjami z moim chłopakiem i przyjaciółmi, ale niedługo też zacznę przygotowania do nowego sezonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pierwsze wzmocnienie Ślęzy Wrocław przed nowym sezonem - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24