Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska 1 liga: MKS Kluczbork - Miedź Legnica 2-2

Mirosław Szozda
W białej koszulce pomocnik MKS-u Michał Szewczyk.
W białej koszulce pomocnik MKS-u Michał Szewczyk. Mirosław Szozda
Drużyna z Kluczborka po kapitalnym widowisku zremisowała z faworyzowaną Miedzią. W takiej formie jaką piłkarze Mirosława Dymka zaprezentowali w sobotę mogą nawiązać walkę z najlepszymi w lidze.

MKS jeszcze nigdy nie przegrał u siebie spotkania z Miedzią. I choć statystyki były po stronie gospodarzy (dwa zwycięstwa i dwa remisy) faworytem spotkania byli dysponujący silną, przynajmniej „na papierze” kadrą goście.

- Przed meczem remis brałbym w ciemno, a po nim czuję wielki żal - dzielił się wrażeniami po ostatnim gwizdku prezes kluczborskiego klubu Wojciech Smolnik.

Było czego żałować, bo z gry i ilości stworzonych sytuacji podbramkowych to miejscowi bliżsi byli sięgnięcia po pełną pulę. Od początku grali z rozmachem, a ozdobą pierwszych fragmentów gry był przepiękny strzał z woleja Radosława Kursy, który „ostemplował” spojenie słupka z poprzeczką bramki gości. Jeszcze w pierwszym kwadransie główkę Bartosza Brodzińskiego złapał golkiper miedziowych Paweł Kapsa, podobnie zresztą było po uderzeniu z dystansu przez Rafała Niziołka.

Nieco zaskoczeni obrotem sprawy na murawie legniczanie pierwsze ostrzeżenie gospodarzom dali w 16.min, gdy szarżującego w polu karnym Rumuna Paula Batina wślizgiem w ostatniej chwili zatrzymał Brodziński. Druga próba napastnika Miedzi, po asyście najlepszego w szeregach rywali Fina Petteri Forsella zakończyła się powodzeniem i dość nieoczekiwanie to goście cieszyli się z prowadzenia. Jeszcze przed przerwą kluczborczanie podnieśli się za sprawą Patryka Gondka. Najpierw Kapsa zatrzymał Michała Szewczyka wybiegając z bramki, a odbitej przez niego piłki dopadł Gondek, który fantastycznym lobem od poprzeczki wpakował piłkę do siatki.

- Od momentu, gdy futbolówka spadła mi pod nogi wiedziałem co chcę z nią zrobić - przyznał Gondek. - Wcześniej zauważyłem, że bramkarz jest blisko mnie, więc trzeba było szukać drogi górą. Udało się z czego bardzo się cieszę, bo to moja pierwsza bramka w 1 lidze, stąd smakuje wyjątkowo.

Druga połowa była równie emocjonująca jak pierwsza, a kibice nie mogli narzekać na nudę. Już w pierwszej akcji Robert Tunkiewicz postraszył bramkarza gości niecelnym strzałem zza szesnastki, a kilka minut później gospodarze wywalczyli rzut wolny w bocznej strefie boiska. Niziołek z chirurgiczną precyzją dośrodkował, a Michał Kojder uprzedził Tomasza Midzierskiego i popisał się celnym strzałem głową.

Kilkadziesiąt sekund później doskonałą okazję do posłania rywala „na deski” wypracował na prawym skrzydle Szewczyk, zabrakło jednak centymetrów i Kojder nie zdążył dołożyć nogi tuż przed pustą bramką. Tak jak w pierwszej odsłonie, tak i w drugiej miejscowi stracili gola, gdy prowadzili grę. Tym razem lewą stroną uciekł Forsell i podobnie jak uczynił to Batin strzałem w krótki róg zaskoczył Oskara Pogorzelca.

To nie był jeszcze koniec emocji, bo natychmiastową odpowiedź gościom przygotował Kamil Nitkiewicz. Rozpędzony „Nita” zostawił za plecami obrońców i gdyby nie zwlekał zbyt długo z oddaniem strzału padłaby niechybnie trzecia bramka dla MKS-u. Bliski zwycięskiego trafienia był jeszcze najlepszy na boisku Niziołek, ale Kapsa pokazał najwyższą klasę efektownie broniąc jego mocne uderzenie. Z dobrej strony pokazał się także Pogorzelec broniąc w sytuacji sam na sam strzał Bartkowiaka.

MKS Kluczbork - Miedź Legnica 2-2 (1-1)
0-1 Batin - 26., 1-1 Gondek - 37., 2-1 Kojder - 54., 2-2 Forsell - 65.
MKS: Pogorzelec - Orłowicz, Brodziński, Kursa, Nitkiewicz - Szewczyk (79. Kubiak), Tunkiewicz, Niziołek, Gondek (90. Deja), Olszewski - Kojder (71. Kowalczyk). Trener Mirosław Dymek.
Miedź: Kapsa - Bartczak, Stasiak, Midzierski, Gorskie - Bartkowiak, Rasak, Garguła (70. Łuszkiewicz), Forsell, Oscar (83. Chrzanowski) - Batin. Trener Ryszard Tarasiewicz.
Sędziował Sebastian Jarzębak (Bytom). Żółte kartki: Kubiak, Gondek - Bartkowiak, Łuszkiewicz, Oscar. Widzów 2000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłkarska 1 liga: MKS Kluczbork - Miedź Legnica 2-2 - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24