W 16 minucie sobotniego meczu Ligi Mistrzów ze szwedzkim IFK Kristianstad, wygranego przez kielczan 34:33, Alex Dujszebajew został powalony przez rywala na boisko. Chwilę później zasygnalizował konieczność zmiany i zszedł z boiska. Już na nie nie wrócił, siedząc na ławce trzymał się za kolano. W poniedziałek Hiszpan przeszedł w Kielcach wstępne badania.
Oceniamy zawodników PGE VIVE za Kristianstad. Było trzech bohaterów, w tym jeden cichy
- Alex jest w trakcie badań, na razie przeszedł badania palpacyjne (czyli dotykowe - przyp. red.), wykonamy jeszcze rezonans (to badanie ma zostać przeprowadzone we wtorek - red.), który pokaże, jak, szczegółowo, wygląda kolano. Najważniejsze, że kolano nie jest spuchnięte i dobrze rokuje. Gdybyśmy mieli spodziewać się poważniejszej kontuzji, to w tym momencie kolano wyglądałoby już dużo gorzej. Pełni optymizmu czekamy na badania - mówi fizjoterapeuta PGE VIVE Tomasz Mgłosiek dla klubowego portalu. - Dobrą wiadomością jest też fakt, że Alex zgłasza ból wyłącznie przy ruchach kolanem na boki. Statycznie zawodnik nie odczuwa dyskomfortu. Jeśli badanie rezonansem magnetycznym potwierdzi wstępną diagnozę i wykluczy poważniejszy uraz, przerwa Alexa będzie krótka. W wariancie podstawowym, to znaczy jeżeli jest to jedynie nadciągnięcie któregoś z więzadeł, przerwa potrwa około dwóch, trzech tygodni. Jeżeli będzie to coś poważniejszego, zakładam, że zawodnik będzie pauzował od czterech do sześciu tygodni - dodaje Mgłosiek.
[/b]Zdjęcia z meczu IFK Krtistianstad - PGE VVIE Kielce
Kolejna dobra informacja jest taka, że w poniedziałek treningi wznowił Luka Cindrić, choć na razie wziął udział tylko w treningu biegowym i zajęciach w siłowni. Po południu drużyna będzie miała zajęcia z piłkami, Cindrić nie będzie jeszcze brał pelnego udziału w takich treningach. Chorwat odniósł kontuzję mięśnia przywodziciela podczas styczniowych mistrzostw świata. Od tego czasu leczył się w Zagrzebiu. Środkowy rozgrywający mistrzów Polski ma być gotowy do gry pod koniec lutego.
Oznacza to, że Alex Dujszebajew nie zagra w co najmniej dwóch najbliższych meczach swojej drużyny w Lidze Mistrzów: z Montpellier Handball (najbliższa sobota, 16 lutego, godzina 18 w Kielcach) oraz z Rhein-Neckar Loewen (środa, 20 lutego, godzina 19, w Mannheim). Cindrić powinien być gotowy na mecz z Telekomem Veszprem (sobota, 2 marca, godzina 17.30 w Kielcach). Dujszebajew być może wróci do składu na ten pojedynek, o ile potwierdzi się najbardziej optymistyczna wersja dotycząca jego zdrowia.
Natomiast Cindrić może wrócić do gry lada dzień, w wariancie bardzo optymistycznym już na mecz z Montpellier.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Kolejna kontuzja w PGE VIVE Kielce. "Wygląda na groźną"
[b]Filip Ivić po wygranej w Kristianstad: Moje podbite oko to ...piłka ręczna [VIDEO]
Michał Jurecki po wygranej z IFK: Kluczem do zwycięstwa była walka o każdą piłkę [VIDEO]
Talant Dujszebajew po meczu w Szwecji: Tych dwóch graczy to było dziś pół drużyny [VIDEO]
PGE VIVE wygrało w Szwecji po zaciętym pojedynku. Świetny mecz Jureckiego i Ivicia
KIEDYŚ PASTWISKO, DZIŚ SUZUKI ARENA. ZOBACZ HISTORIĘ KIELECKIEGO STADIONU [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
| Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
| Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
| Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
