Lokalne władze piłkarskie i samorządowe uznały, że mecz pucharowy pomiędzy Crveną Zvezdą a "serbskim" FK Trepca może stać się okazją do politycznych prowokacji i nie dopuściły do jego rozegrania.
- Nigdy nie zabranialiśmy rozgrywania u nas meczów międzynarodowych, towarzyskich czy charytatywnych, gdy tylko otrzymaliśmy oficjalne pisma. W tym przypadku takiego pisma zabrakło. Spotkania charytatywne zawsze będą u nas dozwolone, ale inne reguły obowiązują kluby, które nie są zarejestrowane przez kosowską federację piłkarską - powiedział Agim Ademi, prezes Piłkarskiej Federacji Kosowa.
Mecz przeniesiono na czwartek (10 października) do miejscowości Stara Pazova w Serbii.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?