Na przedmeczowej konferencji Stokowiec zwrócił uwagę na problemy, z którymi borykał się i boryka nadal: - W naszym zespole ponad dwudziestu zawodników przeszło Covid-19. Ten sezon miał różne oblicza, my nie odbyliśmy żadnego zgrupowania, a wielu zawodników miało powikłania po przebytej chorobie i o tym się nie mówi, ale w drużynie mieliśmy przypadki np. zapalenia mięśnia sercowego. Wielu zawodników nie mogło grać. Choćby w tej rundzie na 16 meczów, 10 rozegraliśmy bez naszego filaru w obronie – Michała Nalepy. Na 9 meczów, łącznie z Pucharem Polski, wypadł również Łukasz Zwoliński, bez którego musimy sobie teraz radzić. Mieliśmy też absencje kartkowe, dodatkowe problemy zdrowotne m.in. Jarosława Kubickiego. Zaliczyliśmy dwie kwarantanny i w tej rzeczywistości dalej gramy o europejskie puchary i to trzeba docenić - zaznacza trener Lechii.
Przeciw Cracovii Lechia zagra bez wykartkowanego Kristersa Tobersa. Gotowy do gry jest za to Michał Nalepa. Brani pod uwagę będą również maturzyści: Jan Biegański i Jakub Kałuziński, którzy na czas ostatnich egzaminów dostali kilka dni wolnego od treningów.
Stokowiec przekonuje, że zajęcie czwartego miejsca jest dla Lechii priorytetem: - Dobrze się stało dla całej ligi, że dzięki zwycięstwu Rakowa w Pucharze Polski to 4. miejsce zapewnia kwalifikacje do Ligi Konferencji. Przez to wiele zespołów włączyło się do rywalizacji o walki o to jedno dodatkowe miejsce. Dodatkowo trwa ciekawa walka o utrzymanie, Raków z Pogonią rywalizują o wicemistrzostwo.
Lechia rozpocznie przygotowania do nowego sezonu 14 czerwca. Ma zaplanowane zgrupowanie w Gniewinie oraz sparingi z Legią Warszawa czy Rakowem Częstochowa.
Źródło: lechia.pl
EKSTRAKLASA w GOL24
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?