Mecz Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 0:1
Czy Wisła zasłużyła na porażkę? Czy zagrała słabiej? Czy stworzyła mniej sytuacji? Czy nie była zaangażowana? Na te wszystkie pytania dałoby się odpowiedzieć przecząco. Kluczowy pozostaje jednak wynik, a ten okazał się znowu niekorzystny. Na dodatek poważną kontuzję złapał Krzysztof Drzazga, który boisko opuścił jeszcze przed przerwą.
Lechia do siatki trafiła w 31 minucie. Po wznowieniu Zlatana Alomerovicia z piłką w polu karnym zatańczył Sławomir Peszko. Przy biernej postawie Lukasa Klemenza i Macieja Sadloka podanie otrzymał Flavio Paixao, który tydzień temu ustanowił rekord strzelonych goli w ekstraklasie, a dzisiaj rozpoczął jego śrubowanie (69. trafienie).
W tej kolejce zapunktowała zarówno przedostatnia Arka Gdynia (remis), jak i trzeci od końca ŁKS Łódź (zwycięstwo). Wisła z kolejną porażką na koncie grzęźnie na ostatniej pozycji. Jej terminarz na resztę grudnia to: wyjazd do Górnika Zabrze, mecz domowy z Pogonią Szczecin i wyjazd do ŁKS-u Łódź.
Piłkarz meczu: Michał Nalepa
Atrakcyjność meczu: 4/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?