Mecz Cracovia - ŁKS Łódź 1:2
Bilans Cracovii w pierwszych meczach nie jest tak tragiczny jak w zeszłym sezonie, ale też nie napawa kibiców optymizmem. Podopieczni Michała Probierza odpadli przecież w I rundzie eliminacji Ligi Europy, w Lubinie zremisowali z Zagłębiem 1:1, a dzisiaj u siebie przegrali z beniaminkiem z Łodzi 1:2 - i to pomimo wielu okazji.
Cracovia oddała więcej strzałów, ale co z tego, skoro po żadnym piłka nie zatrzepotała w siatce. W pierwszej odsłonie najbliżej szczęścia był autor trafienia z Lubina - Rafael Lopes. Portugalczyk obił słupek. A piłkę po jego poprzednim strzale zatrzymał dobrze ustawiony Michał Kolba. Wkurzony na grę (i wynik) Michał Probierz jeszcze przed przerwą zdjął Kamila Pestkę, którego ustawił na skrzydle - pierwszy raz w Ekstraklasie.
Dobrze zorganizowany ŁKS zdobył po bramce w obu połowach. Prowadzenie udało się objąć za sprawą Łukasza Sekulskiego, który wybiegł do świetnego podania od Daniego Ramireza. Ustalenie wyniku zespół z Łodzi zawdzięcza Maksymilianowi Rozwandowiczowi, który nie zmarnował jedenastki po ręce Michała Helika.
Kilka minut przed ostatnim gwizdkiem Cracovia zmniejszyła straty za sprawą Sergiu Hanki.
Piłkarz meczu: Michał Kołba
Atrakcyjność meczu: 5/10
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?