Kolejny Portugalczyk w Legii?
O sytuacji Duarte dowiadujemy się od właściciela rumuńskiego klubu - Adriana Mititelu. 54-latek udzielił wywiadu, w którym zdradza, że jeden z obrońców pragnie odejść z drużyny. Według serwisu "Digi Sport", 25-letniego Portugalczyka interesuje tylko jeden kierunek - Legia Warszawa.
- Wygląda na to, że mamy problem z Duarte, bardzo dobrym zawodnikiem, który wciąż ma ważny kontrakt do 2024 roku. Z tego, co rozumiem, jest obserwowany przez Legię Warszawa, ale nie otrzymaliśmy żadnej oferty. Zamiast tego poinformował nas, że chce, abyśmy za wszelką cenę pozwolili mu odejść - powiedział Mititelu.
- Ma frywolne podejście, nie trenuje, mówi, że może zrezygnować z gry w piłkę. Chociaż zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie na murawie, rozczarował mnie takim zachowaniem. Teraz nawet nie przyszedł na mecz. Powiedziałem mu, że to jego wybór, jeśli chce rzucić futbol, ale zostanie z nami niezależnie od oferty. Nie da się inaczej dyskutować z zawodnikami, którzy tak się zachowują - dodał właściciel. (źródło: Meczyki)
Duarte to 25-letni środkowy obrońca, który przez portal Transfermarkt jest wyceniany na 600 tysięcy euro. W obecnym sezonie ligi rumuńskiej wystąpił w 21 meczach, w których zaliczył jedną asystę. Piłkarz nigdy nie wystąpił w reprezentacji swojego kraju. Duarte nie miał okazji zagrać także dla młodzieżowych kadr.
Legia zrobi transfer zimą?
Niewiele wskazuje na to, aby Legia Warszawa przeprowadziła jakieś transfery zimą. O sytuacji z nowymi zawodnikami mówi Jacek Zieliński - dyrektor sportowy stołecznego klubu.
- Jest nas stać na zawodników, jednak na ten moment lista płac jest wypełniona. Jeżeli kogoś zatrudnimy, przekroczymy limit płac. Nie chcę do tego doprowadzić. Natomiast jeśli uda nam się kogoś wytransferować z klubu, to znajdzie się miejsce na dobrego zawodnika. Pracujemy obecnie nad jednym tematem transferu z klubu. Jest trudno, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Ten ruch zwolniłby środki i nie osłabiłby drużyny - powiedział 55-latek.
W ostatnich dniach Legia testowała nowego piłkarza. Lee Jin-hyun, czyli 25-letni koreański piłkarz zaprezentował się całkiem nieźle podczas zgrupowania w Turcji, ale ostatecznie nie przekonał włodarzy "Wojskowych". Warszawski klub nie musiałby płacić za zawodnika - od stycznia Lee Jin-hyun jest wolnym zawodnikiem.
- Ma dobrą lewą nogę, jest kreatywny, dobry technicznie - powiedział kilka dni temu Jacek Zieliński.
Takie atrybuty nie wystarczyły, aby zaimponować dyrektorowi sportowemu. Lee Jin-hyun nadal pozostanie bez klubu.
Transfery Legii Warszawa - styczeń 2023
Przyszli: nikt
Odeszli: Kacper Skibicki (wypożyczenie, GKS Tychy), Kacper Skwierczyński (wypożyczenie, Ruch Chorzów).
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?