Mecz Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 0:2
Podbeskidzie przystąpiło do meczu po feralnej porażce z Zagłębiem Lubin (1:2), Pogoń po pewnej wygranej nad Wisłą Płock (2:0). Na namokniętym przez deszcz boisku zobaczyliśmy więc piętnąstą i drugą drużynę. Niespodzianki nie było: drużyna Runjaica wygrała zasłużenie.
Pogoń osiągnęła przewagę jeszcze przed przerwą. W krótkim czasie stworzyła dwie dogodne sytuacje z obu stron. Uderzenia Jakuba Bartkowskiego i Sebastiana Kowalczyka okazały się zbyt słabe. Jednak najgorzej zachował się Adrian Benedyczak, który w erze VAR postanowił wymusić karnego przez tzw. "padolino". Sędzia Łukasz Szczech nie musiał nawet czekać na sygnał z wozu, by podjąć decyzję o ukaraniu napastnika Pogoni. Dla Benedyczaka była to czwarta kartka w sezonie, przez co we wtorek nie zagra z Górnikiem Zabrze.
Kolejny dobry wystep w Pogoni zaliczył Michał Kucharczyk. Były legionista przede wszystkim rozdzielał piłki. Po jego dośrodkowaniu skuteczną główką popisał się Kacper Kozłowski. Niedawny debiutant w seniorskiej reprezentacji zdobył swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie. Czekał na nią do 20. występu.
Podbeskidzie nie przegrało wyżej niż 0:2 dzięki Michalowi Peskoviciowi. Weteran między słupkami spisał się dziś bez zarzutu. W drugiej połowie jeszcze raz wyjął piłkę z siatki po skutecznej jedenastce Sebastiana Kowalczyka.
Na pięć kolejek przed końcem Pogoń zajmuje pozycję wicelidera z 47 punktami na koncie. To o 7 więcej od Rakowa, który ma o dwa spotkania mniej.
Dla Pogoni jedynym zmartwieniem po tym meczu jest zbliżająca się pauza Benedyczaka i urazy dwóch obrońców: Luisa Maty oraz Benedikta Zecha.
Piłkarz meczu: Michał Kucharczyk
Atrakcyjność meczu: 5/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?