PKO Ekstraklasa. Przebudzenie Jesusa Jimeneza. Górnik odwrócił wynik meczu z Jagiellonią

Mecz Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 3:1 (07.05.2021)

Gdy po kwadransie gry Przemysław Wiśniewski łatwo dał się ograć, a Jakov Puljić pokonał Martina Chudego mina Marcina Brosza mówiła wszystko. Górnik Zabrze znów wyglądał jak zespół, który tylko marzy o zakończeniu sezonu.

Tym razem jednak wydarzenia potoczyły się inaczej niż w kilkunastu ostatnich występach zabrzan. Elementem, który na tym zaważył, była odzyskana skuteczność przez Jesusa Jimeneza. Hiszpan w 29. minucie popisał się efektownym zagraniem, gdy w sytuacji sam na sam z bramkarzem właściwie tylko pchnął stopą piłkę, a ta dość leniwie, ale jednak wtoczyła się do siatki.

W drugiej połowie Jiemenez podwyższył wynik pewnym uderzeniem z rzutu karnego i w klasyfikacji ligowych snajperów z 12 trafieniami zajmuje pewne trzecie miejsce. Końcowy rezultat zamknął natomiast Alex Sobczyk.

Dzięki wygranej Górnik minął Jagiellonię i wspiął się na 9. miejsce w tabeli. W ten sposób pożegnał się w tym sezonie z Areną Zabrze. Wygrał na niej sześć meczów, tyle samo przegrał, i trzy zremisował.

Jak padły bramki?

• 0:1 (15. minuta) - Bramkę wypracował Bartosz Kwiecień, który wpadł w pole karne z prawej strony, zszedł do środka i uderzył na bramkę. Martin Chudy odbił strzał przed siebie, gdzie już czyhał na dobitkę Jakov Puljić.
• 1:1 (29. minuta) - Świetna prostopadła piłka od Alasany Manneha trafiła do Jesusa Jimenez, który łatwo wygrał pojedynek z Błażejem Augustynem i plasowanym strzałem w długi róg przechytrzył Xaviera Dziekońskiego.
• 2:1 (63. minuta) - Bezsensowna ręka Augustyna w polu karnym. Jedenastkę pewnie wykorzystał Jimenez, który nie dał szans Dziekońskiemu.
• 3:1 (71. minuta) - Ponownie Jimenez ośmieszył Augustyna w pojedynku 1 na 1. Hiszpan idealnie zagrał na głowę Alexa Sobczyka, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki.

Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Jesus Jimenez