Mecz Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 2:0
Dla Górnika był to jedenasty ligowy mecz z rzędu bez zwycięstwa. Zespół z Zabrza obok Wisły Kraków legitymuje się najgorszą serią. Od końca sierpnia zaliczył cztery porażki i siedem remisów (bramki 9-17)
W pierwszej połowie Górnik nie istniał. Oddał dosłownie jeden strzał przy dwunastu Zagłębia. Kompletnie niewidoczni byli obaj skrzydłowi jak i wysunięty Igor Angulo. Zresztą niewiele lepiej zespół Marcina Brosza wypadł po przerwie.
Zagłębie starciło w tym meczu Sasę Balicia (kontuzja), ale zyskało punkty i poprawiło bilans bramkowy. Poszło gładko. Prowadzenie uzyskał Damjan Bohar. Jego ósmy gol w sezonie był następstwem straty Górnika po wznowieniu z autu i bardzo dobrej współpracy Bartosza Białka z Sasą Żivcem, którzy ekspresowo przenieśli grę do pola karnego.
Górnik niby ocknął się na początku drugiej połowy, ale do remisu nie doprowadził. Pogrążył go Białek. W 60 minucie nastolatek strzelił swoją drugą bramkę w trzecim występie w ekstraklasie (jesienią trafił też cztery razy w 3 lidze).
Dzięki wygranej Zagłębie umocniło się na dziesiątym miejscu. Za tydzień zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Dwunastego w tabeli Górnika czeka domowe spotkanie z Wisłą Kraków.
Piłkarz meczu: Bartosz Białek
Atrakcyjność meczu: 5/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
