Mecz Stal Mielec - Zagłębie Lubin 0:2
Na finiszu rozgrywek władze Stali uznały, że Leszek Ojrzyński nie gwarantuje utrzymania, a sama drużyna potrzebuje nowego impulsu. Nieoczekiwanie te władze postawiły na 72-letniego trenera, który od dziesięciu lat nie pracował w ekstraklasie, ostatni czas spędził na emeryturze, a tuż przed nią - czyli dwa lata temu - kierował Siarką Tarnobrzeg. - W Stali trzeba siły mentalnej - zdiagnozował Włodzimierz Gąsior przed dzisiejszym spotkaniem.
Jak wypadła Stal? Jak zawsze, czyli była aktywna, ale i tak przegrała. Przed przerwą dominowała, oddała dziesięć strzałów, ale do szatni zeszła z jednobramkową stratą. W końcówce doskonała okazję zmarnował Mateusz Matras, obijając poprzeczkę z dwóch metrów.
Pechowcem Stali okazał się również Aleksandar Kolew. Bułgar został po stałym fragmencie w polu karnym i tam sfaulował wbiegającego Jakuba Żubrowskiego. Jedenastkę pewnie wykorzystał Filip Starzyński.
Nie inaczej było po zmianie stron. Matras ponownie zepsuł doskonałą okazję na gola, z bliska sytuacji nie wykorzystał też Andreja Prokić, a zwycięstwo dla Zagłębia przypieczętował Patryk Szysz po zagraniu w tempo od Starzyńskiego.
Piłkarz meczu: Filip Starzyński
Atrakcyjność meczu: 5/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?