Mecz Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1:2
W 9 minucie strzelanie rozpoczął Błażej Augustyn. Tylko nie do tej bramki co powinien. Obrońca biało-zielonych, chwalony za ostatnie występy, próbował wyekspediować piłkę sprzed własnej szesnastki, ale uczynił to na tyle koszmarnie, że przelobował zaskoczonego Dusana Kuciaka.
Lechii gra się dzisiaj nie kleiła. Owszem, przechwyt Daniela Łukasika i rajd Sławomira Peszki zrobiły na publiczności wrażenie, ale same strzały tych piłkarzy już w ogóle (oba w ustawionego na środku Dominika Hładuna). Lepiej kopnął Artur Sobiech, który zmieścił piłkę w siatce - lecz ze spalonego.
W drugiej połowie oba zespoły domagały się odgwizdania jedenastek: Lechia po rzekomym faulu na Peszce, Zagłębie - na Sasy Żivcu. Jednym i drugim sędzia Piotr Lasyk nakazał grać dalej. Wynik na 0:2 dla lubinian podwyższył Damjan Bohar. Słoweniec uderzył z kilku metrów, po nodze interweniującego Kuciaka. Odpowiedź Sobiecha, choć szybka, nie dała gospodarzom ani punktu. To koniec ich passy pięciu zwycięstw z rzędu (licząc również Puchar Polski).
To pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Zagłębia Lubin i pierwsza domowa porażka Lechii Gdańsk. Bilans "Miedziowych" za kadencji Martina Seveli jest imponujący; to trzy zwycięstwa (w tym jedno w Pucharze Polski) i remis w derbach ze Śląskiem Wrocław. Po przerwie na mecze międzynarodowe czeka Pogoń Szczecin. A Lechia zagra w derbach Trójmiasta z Arką Gdynia.
Piłkarz meczu: Sasa Żivec
Atrakcyjność meczu: 6/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Doping, dezercja, kebab nad ranem. Afery i aferki z udziałem...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
