PKO Ekstraklasa. Zagłębie Lubin - Górnik Łęczna 3:1
Tym samym Zagłębie zrehabilitowało się za porażkę z Wisłą Kraków (0:3). Dla Górnika to z kolei pierwsza porażka po powrocie do ekstraklasy. Na inaugurację zespół Kamila Kieresia zremisował z Cracovią (1:1).
Mecz w Lubinie miał różne fazy. Generalnie jednak optyczną przewagę miało Zagłębie. Prowadzenie dał... wychowanek Górnika, Patryk Szysz. Uderzył z lewej nogi przy prawym słupku, z odległości około 20 metrów.
Później z podobnego dystansu prowadzenie odzyskał Sasa Żivec. Słoweniec kopnął z prawej nogi pod poprzeczkę - też w okolice dłuższego słupka. Po stronie Górnika w obu akcjach zawinił Janusz Gol. Doświadczony pomocnik najpierw dał się wykiwać, a potem stracił piłkę.
Trafienia dla Zagłębia przedzieliła bramka Górnika. Po rzucie rożnym głową trafił Przemysław Banaszak, który tydzień temu zapisał asystę przy golu Bartosza Śpiączki.
Pod koniec meczu kibice Zagłębia wyzywali prezesa klubu Artura Jankowskiego. Wynik zwieńczył niezawodny Szysz, który znów uderzył zza pola karnego, ale tym razem z prawej nogi.
Piłkarz meczu: Patryk Szysz
Atrakcyjność meczu: 6/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?