Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga. Wojciech Żaliński, przyjmujący Cerradu Czarnych: Największa porażka w mojej 13-letniej przygodzie z PlusLigą

Michał Nowak
Michał Nowak
Michał Nowak
Cerrad Czarni Radom przegrali po jednostronnym meczu z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie 0:3 w trzecim meczu ćwierćfinału PlusLigi. Radomianie zagrali w Zawierciu słabo i byli tłem dla rywali. - To moja największa porażka w mojej 13-letniej przygodzie z PlusLigą - powiedział po zakończeniu spotkania Wojciech Żaliński, przyjmujący Cerradu Czarnych Radom.

ZOBACZ TEŻ:
- Marzenia prysły. Cerrad Czarni Radom przegrali w trzech setach z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie i nie zagrają w półfinale [ZDJĘCIA]
- Cerrad Czarni Radom nie dojechali do Zawiercia. Zmarnowana szansa na wielki sukces [KOMENTARZ]

Po dwóch pierwszych zaciętych pojedynkach można było spodziewać się, że trzeci będzie równie wyrównany. Niestety, radomianie byli tylko tłem dla dobrze dysponowanych rywali. To Warta wygrała 3:0 i awansowała do strefy medalowej PlusLigi.

- Wielki smutek. Mamy świadomość, że mieliśmy ogromną szansę, której nie wykorzystaliśmy. To był najważniejszy mecz w tym sezonie, a w sumie zagraliśmy jeden ze słabszych pojedynków w ostatnim czasie. Bardzo przykro, bo taka szansa może nam się długo nie powtórzyć. Rywalizacja była bardzo zacięta, każdy mecz miał swoją historię, poza tym trzecim. W pierwszym secie prowadziliśmy i seria zagrywek Malinowskiego, kiedy mieliśmy przewagę trzech punktów, spowodowała, że to oni objęli prowadzenie. Od tego momentu zaczęli dominować na boisku. W poprzednich meczach potrafiliśmy wrócić do gry i do agresji, a tym razem nie. Przykro - powiedział po zakończeniu spotkania Robert Prygiel, trener radomian.

- Nie mam wytłumaczenia na to, co się stało. Nie było naszej drużyny na boisku. Zaczęliśmy fatalnie na zagrywce, ale trzymaliśmy poziom w innych elementach. Kiedy mieliśmy trzypunktową przewagę, przy zagrywce Mateusza Malinowskiego, Warta złamała nas i przestaliśmy grać - dodał Wojciech Żaliński.

W drugim secie, przy stanie 17:10 dla gospodarzy, trener Prygiel jednocześnie zdjął z boiska... czterech zawodników, którzy potem na chwilę udali się do szatni. Było to dość nieszablonowe rozwiązanie, które jednak nie przyniosło oczekiwanego efektu.

- Musieliśmy spróbować zrobić coś niekonwencjonalnego. Gra nam się nie układała. Widziałem jak w drużynie wiara i pewność siebie spada. Wiedzieliśmy, że to mecz ostatniej szansy. Musieliśmy zrobić wszystko. Czterech zawodników poprosiłem, aby poszli do szatni, trochę zresetowali głowy i wyszli na nowo w trzecim secie. Nie przyniosło to jednak większego efektu - przyznał szkoleniowiec.

Pierwszy pojedynek w Zawierciu w rywalizacji ćwierćfinałowej zakończył się przegraną radomian 2:3. Cerrad Czarni byli wtedy gorsi o włos od rywali. W drugim zespół z Radomia wygrał 3:1. W trzecim pojedynku jednak gospodarze byli zdecydowanie lepsi.

- Od początku tej rywalizacji uważałem, że to nie hala, kibice czy miasto, a dyspozycja dnia i boisko zadecyduje. Przez dwa mecze byliśmy drużynami wyrównanymi, o ile nie byliśmy może nawet troszeczkę lepsi. W niedzielę jednak Warta nas zmiotła z boiska. Szacunek i gratulacje dla Warty. Nas w niedzielę nie było. Na pewno szkoda pierwszego meczu w Zawierciu. Bliżej byliśmy wygrania pierwszego spotkania niż trzeciego, ale to ślepy by widział - zaznaczył Wojciech Żaliński, który przyznał szczerze po chwili:

- Bardzo to boli. To moja największa porażka w mojej 13-letniej przygodzie z PlusLigą. Bardzo długo to będę pamiętał - powiedział wyraźnie przygnębiony zawodnik.

Cerrad Czarnym pozostała już walka o miejsca 5-6 z... ubiegłorocznym mistrzem Polski, PGE Skrą Bełchatów.

- Ciężko teraz myśleć o meczu z PGE Skrą. Na razie leży mi na sercu to co wydarzyło się w Zawierciu. Na pewno będziemy próbowali walczyć, jesteśmy profesjonalistami i zawsze lepiej zająć piąte miejsce niż szóste. Proszę mi jednak wierzyć, że w naszych głowach dziś jest bałagan i musimy się odbudować - dodał po zakończeniu niedzielnego pojedynku przyjmujący Cerradu Czarnych Radom.

CERRAD CZARNI RADOM. AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ
Autor jest również na Twitterze

ZOBACZ TEŻ: Konferencja prasowa przed trzecim meczem ćwierćfinału PlusLigi

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Cerrad Czarni Radom po awansie do PlusLigi [QUIZ - 1. CZĘŚĆ]


Znasz historię radomskiego sportu? Bez problemu rozwiążesz QUIZ





Cerrad Czarni przed sezonem 2018/19 [ZDJĘCIA - POZNAJ DRUŻYNĘ!]




[HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!




Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim





[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24