Po derbach GKS Katowice - Ruch Chorzów policja namierza kibiców GieKSy, którzy odpalili race

„Katowiccy i chorzowscy policjanci, wspierani przez mundurowych z Oddziału Prewencji Policji z Katowic, Rzeszowa, Kielc i Opola, a także Policji konnej i przewodników psów służbowych, zabezpieczali wielkie derby Śląska pomiędzy drużynami GKS-u Katowice i Ruchu Chorzów. Stróże prawa z prewencji, ruchu drogowego oraz kryminalni byli obecni na terenie Katowic i Chorzowa. Dbali o bezpieczeństwo na trasach dojazdowych i w okolicy obiektu sportowego. Wszystko po to, by każdy z uczestników meczu bez przeszkód dotarł na stadion, a potem równie bezpiecznie powrócił do domu.

Niestety, nie wszyscy zasiadający na trybunach przyswoili zasady bezpiecznego kibicowania. W drugiej połowie meczu, sympatycy katowickiego klubu rozłożyli wielkoformatową flagę i odpalili na stadionie środki pirotechniczne. Całe zajście zostało zarejestrowane przez mundurowych, którzy podczas zabezpieczenia meczu korzystali także z policyjnego drona.

Spotkanie piłkarskie dwóch śląskich drużyn zabezpieczało prawie 600 policjantów, którzy wylegitymowali 528 osób i nałożyli 14 mandatów karnych. Czynności w sprawie identyfikacji osób, które dopuściły się przestępstwa podczas imprezy masowej, prowadzą policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Pseudokibiców KMP Katowice. Przypominamy, że za posiadanie materiałów pirotechnicznych, zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych, grozi kara nawet do 5 lat więzienia” - podkreślili policjanci na stronie slaska.policja.gov.pl.

Mecz na stadionie przy Bukowej oglądało dokładnie 5.988 widzów, w tym 409 kibiców Ruchu Chorzów. Sprzedano wszystkie bilety, a GieKSa wygrała 2:1 (1:0).