Po remisie czas na zwycięstwo. Zdrój w niedzielę zagra u siebie z Partyzantem

Mateusz Dudek
Mateusz Dudek
W najbliższym spotkaniu ligowym piłkarze MKS-u Zdrój Busko-Zdrój zmierzą się na własnym stadionie z drużyną Partyzanta Radoszyce.
W najbliższym spotkaniu ligowym piłkarze MKS-u Zdrój Busko-Zdrój zmierzą się na własnym stadionie z drużyną Partyzanta Radoszyce. Fot. Tomasz Batorski
“Z piekła do Nieba” - tak ostatnie wyjazdowe spotkanie piłkarzy MKS Zdrój Busko-Zdrój podsumował trener Tomasz Kiciński. Jego podopieczni zremisowali z Neptunem Końskie 3:3 strzelając dwa gole w ostatnich minutach meczu. W najbliższej kolejce do Buska przyjedzie zajmujący przedostatnie miejsce w tabeli czwartej ligi Partyzant Radoszyce. Początek spotkania w Busku w niedzielę o godzinie 15.

W ostatniej kolejce piłkarze z Buska pojechali do Końskich gdzie ich rywalem był miejscowy Neptun. Spotkanie rozgrywane na stadionie przy ulicy Sportowej było bardzo emocjonujące. Dość szybko prowadzenie objęli piłkarze Zdroju. Ten wynik utrzymywał się do 60 minuty. Później do głosu doszła drużyna Neptuna, która zdołała strzelić trzy gole i na pięć minut przed końcem wydawało się, że kwestia zwycięstwa jest już rozstrzygnięta. Podopieczni Tomasza Kicińskiego nie poddawali się i praktycznie w doliczonym czasie gry zdołałi strzelić dwa gole, które w ostacznym rozrachunku dały im jakże cenny jeden punkt.

- „Z piekła do nieba” – tak pokrótce mogę podsumować niedzielne spotka nie w Końskich. Brawo za walkę do końca, jednak dalej razi nieskuteczność. Mimo wszystko wywozimy 1 pkt. z trudnego terenu, który z przebiegu całego spotkania cieszy, natomiast mają czego żałować gospodarze - podsumowywał ten mecz na stronie internetowej MKS-u trener Tomasz Kiciński.

Po jedenastu kolejkach piłkarze Zdroju z dorobkiem 12 punktów zajmują 11 miejsce w tabeli.

W następnej kolejce do Buska przyjedzie zajmująca przedostatnie miejsce w tabeli drużyna Partyzanta Radoszyce. Zdobycie kompletu punktów w tym spotkaniu dla piłkarzy Zdroju będzie bardzo ważne bowiem w przypadku ewentualnej porażki od strefy spadkowej dzielić ich mogą już tylko trzy punkty.

W trudnej sytuacji znaleźli się również piłkarze występującego w klasie okręgowej Piasta Stopnica. Podopieczni Wojciecha Niebudka w ostatniej kolejce niespodziewanie przegrali na własnym stadionie 0:1 z drużyną Victorii 2015 Skalbmierz, dla której było to dopiero drugie zwycięstwo w tym sezonie, a pierwsze odniesione na wyjeździe. Piłkarze Piasta po trzech kolejnych porażkach plasują się obecnie na dwunastym miejscu i podobnie jak piłkarze Zdroju w czwartej lidze potrzebują punktów w kolejnych meczach aby oddalić się od strefy spadkowej. Najbliższa do tego okazja już w sobotę, 12 października gdy na wyjeździe zmierzą się z drużyną OKS Opatów, która z kolei w ostatnim czasie jest na fali wznoszącej bowiem odniosła trzy zwycięstwa z rzędu. Początek meczu w Opatowie o godzinie 15.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny





Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]






Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!





Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Po remisie czas na zwycięstwo. Zdrój w niedzielę zagra u siebie z Partyzantem - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24