Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po zaciętym meczu Łomża Vive Kielce minimalnie pokonało HBC Nantes. Rewanż nie będzie formalnością (zdjęcia)

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Alex Dujszebajew został uznany za najlepszego gracza meczu.
Alex Dujszebajew został uznany za najlepszego gracza meczu. HBC Nantes
W pierwszym meczu 1/8 Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych, francuskie HBC Nantes przegrało z Łomża Vive Kielce 24:25. Rewanż, który odbędzie się w środę, 7 kwietnia, w kieleckiej Hali Legionów, nie będzie jednak formalnością.

ZOBACZ>>> Gdzie są chłopcy z tamtych lat, czyli co dziś robią byłe gwiazdy Vive Kielce (zdjęcia)

HBC Nantes - Łomża Vive Kielce 24:25 (14:12)
Łomża Vive Kielce: Wolff (1-60 min, 12/36 = 33 %) – Fernandez 4 – Kulesz 4, T. Gębala, Sićko 1 – Karacić 2 – A. Dujszebajew 6, Vujović – Moryto 3 (1), Gudjonsson 1 – Karaliok 1, Tournat 3. Trener: Talant Dujszebajew.
HBC Nantes: Nielsen (1-60 min, 14/38 = 37 %) - Rivera 1 – Cavalcanti 3, Briet 1 – Ovnicek 3, De La Breteche – Gurbindo, Łazarow 5 (2) – Balaguer 1, Augustinussen 1 - Pechmalbec 5, Feliho, Figueras 3, Monar 1. Trener: Alberto Entrerrios.

Karne. Łomża Vive Kielce: 1/1. HBC Nantes: 2/5 (Wolff obronił dwa rzuty Rivery i jeden Łazarowa).

Kary. Łomża Vive Kielce: 6 minut (Gębala, Sićko, Kulesz po 2). HBC Nantes: 8 minut (Pechmalbec czerwona kartka za faul 58 min, Feliho 4, Cavalcanti 2).

Sędziowali: Mirza Kurtagic, Mattias Wetterwik (Szwecja).

Widzów:0.

Przebieg: 1:0, 1:2, 3:2, 3:4, 4:4, 4:5, 7:5 (‘15), 7:6, 9:6 (‘21), 9:8, 10:8, 10:9, 12:9, 12:10, 14:10 (‘27)14:12 – 14:15 (‘36), 15:15, 15:16, 16:16, 16:19 (‘45), 17:19, 17:20, 19:20,19:21, 20:21, 20:22 (‘53), 22:22 (‘55), 22:23, 23:23 (‘57), 23:25 (‘59), 24:25.

Minimalne zwycięstwo kielczanie zawdzięczają swojej lepszej postawie w drugiej połowie spotkania i dojrzalszej grze w końcówce spotkania. W rewanżu muszą się jednak pilnować, bo HBC Nantes, z którym zmierzyli się pierwszy raz w historii, pokazało, że bardzo dobrze gra w obronie i ma świetnego bramkarza.

ZOBACZ>>> Łomża Vive Kielce wygrało na wyjeździe z HBC Nantes - zobacz skrót meczu

Poza leczącymi przewlekłe kontuzje Haukurem Thrastarsonem i Danielem Dujszebajewem, do Nantes nie polecieli Krzysztof Lijewski, Cezary Surgiel, Miłosz Wałach i Faruk Yusuf. Lijewski i tak w tym sezonie grywa bardzo rzadko, brak Surgiela nie był bardzo odczuwalny, bo po półtoramiesięcznym leczeniu kontuzji wrócił do gry Angel Fernandez. Cały mecz na ławce przesiedzieli Michał Olejniczak i Sebastian Kaczor. W zespole gospodarzy zabrakło doświadczonego francuskiego lewego rozgrywającego, mistrza świata z 2017 roku, Oliviera Nyokasa, środkowego rozgrywającego, Aymerica Minne'a oraz obrotowego Mathieu Bataille'a.
Spotkanie miało wyjątkowy charakter dla obrotowego Łomża Vive Kielce, Nicolasa Tournata, który spędził w Nantes poprzednie osiem sezonów, a HBC było jego pierwszym zawodowym klubem.

ZOBACZ>>> Angel Fernandez z Łomża Vive Kielce po wygranej w Nantes: Najważniejsze, że pomogłem drużynie (video)

Pierwsza połowa spotkania, które Europejska Federacja Piłki Ręcznej uznała za "Mecz tygodnia", nie zachwyciła poziomem. Oba zespoły prześcigały się w niecelnych podaniach i błędach technicznych. Jeśli coś w tej części gry wyglądało dobrze, to obrona gospodarzy. Żadne to zaskoczenie, bo francuskie zespoły słyną z dobrej gry defensywnej. Kielczanie prowadzili tylko na początku i tylko minimalnie. Potem bardzo dobrze zaczął bronić świeżo upieczony mistrz świata, duński bramkarz Emil Nielsen, który w pierwszej połowie bronił z blisko 50-procentową skutecznością. Miał z nim problemy nawet Alex Dujszebajew. Gdy do obron Nielsena doszły zgubione w ataku przez naszych zawodników piłki i błędy w obronie, finaliści Ligi Mistrzów z 2018 roku zaczęli niebezpiecznie odjeżdżać. W 27 minucie po golu Adriana Figuerasa było 14:10. Na szczęście dwie skuteczne akcje obronne oraz gole Dujszebajewa i Tournata spowodowały, że do przerwy Łomża Vive Kielce miało tylko dwa gole straty.

Seria błędów Nantes w ataku i dobrych akcji ofensywnych gości trwała jeszcze przez kilka minut po zmianie stron. W sumie francuski zespół nie rzucił bramki przez 10 minut, a drużyna z Kielc trafiła pięć razy z rzędu. Potem trener gospodarzy zaczął robić zmiany i okazało się, że jego zasoby na ławce są dużo słabsze, niż pierwszy skład, bo drużyna Antonio Entrerriosa zrobiła kilka szkolnych błędów, najczęściej przy rozegraniu piłki, wyrzucając ją w aut. Inna rzecz, że w drugiej części aktywniej i agresywniej grała defensywa mistrzów Polski. Przy takiej obronie od razu lepiej broniło się Andreasowi Wolffowi.

ZOBACZ>>> Władysław Kulesz z Łomża Vive Kielce po meczu w Nantes: Wykonaliśmy solidną pracę (video)

Żółto-Biało-Niebiescy potrafili wykorzystać słabość rywala i odskoczyli na trzy bramki – w 45 minucie, po kontrze Dujszebajewa, było 19:16. Nantes próbowało gry 7 na 6, a spore problemy naszej obronie sprawiali jego obrotowi. Kilka błędów i nieskutecznych rzutów zespołu z Kielc spowodowało, że w 55 minucie HBC doprowadziło do remisu 22:22.

Dwie minuty później było 23:23, ale końcówka należała do kielczan. Najpierw trafił Tournat po świetnej asyście Dujszebajewa, dobrą interwencją popisał się Wolff i prowadzenie podwyższył Angel Fernandez, znów po przytomnym podaniu Dujszebajewa. 50 sekund przed końcem Wolff obronił swojego trzeciego karnego w tym spotkaniu, ale nie trafił Igor Karacić i rozmiary porażki Nantes zmniejszył do minimalnych Rok Ovnicek.

Za najlepszego zawodnika spotkania uznano Alexa Dujszebajewa.

Rewanżowy mecz odbędzie się w następną środę, 7 kwietnia, o godzinie 20.45 w Hali Legionów. Zwycięzca tej pary zagra w ćwierćfinale z lepszym z pary Vardar 1961 Skopje – Telekom Veszprem.

W innych meczach 1/8

  • MOL Pick-Szeged – THW Kiel 28:33 (13:21)
  • SG Flensburg-Handewitt – PPD Zagrzeb (8 kwietnia)
  • Celje Pivovarna Lasko - Paris Saint Germain HB (czwartek, 20.45, Eurosport Player)
  • Motor Zaporoże – Mieszkow Brześć (czwartek, 18.45, Eurosport Player)
  • Vardar 1961 Skopje – Telekom Veszprem (czwartek, 18.45, Eurosport Player)
  • FC Porto – Aalborg Handbold (czwartek, 18.45, Eurosport Player)
  • Elverum Handball – Barca (piątek, 18.45, Eurosport Player).

ZOBACZ>>> Jest kara dla trenera Łomża Vive Kielce Talanta Dujszebajewa. Może się skończyć w ... 2024 roku. Klub zapłaci najwyższą możliwą grzywnę

WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH ŁOMŻA VIVE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, NARTY WODNE, KONIE, MAJORKA, ISLANDIA… [zdjęcia]


POLECAMY RÓWNIEŻ:



IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ


PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA



BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW


KARACIĆ BIERZE NUMER PO JANCU. ZOBACZ, Z JAKIMI NUMERAMI W NOWYM SEZONIE BĘDĄ GRALI ZAWODNICY PGE KIELCE


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Po zaciętym meczu Łomża Vive Kielce minimalnie pokonało HBC Nantes. Rewanż nie będzie formalnością (zdjęcia) - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24