Wynik otworzył już w 4. minucie Karol Saganowski, który wykończył kombinacyjną akcję i prostopadłe podanie uderzeniem po długim rogu w polu karnym. Niedługo potem gospodarze doprowadzili do wyrównania. Przyjezdni zaspali z kryciem i odpuścili dośrodkowanie w pole karne. Tu z woleja z pierwszej piłki do siatki trafił Adam Ładziak. W pierwszej odsłonie ekipa ze Szczecinka jeszcze kilkukrotnie miała szansę na podwyższenie rezultatu, ale ani Mateusz Górny (dwukrotnie uderzał niecelnie po ziemi mając przed sobą tylko bramkarza), ani Łukasz Jurjewicz (strzał w poprzeczkę) nie zdołali pokonać golkipera rywali.
Po zmianie stron Hutnik w jednej z akcji trafił w słupek, a po za tym głównie starał się zagrozić gościom stałymi fragmentami gry. Swoje szanse miał też Karol Sadzik z MKP, ale przestrzelił minimalnie obok słupka.
- Szkoda, że zakończyło się tylko remisem, zasłużyliśmy na więcej - ocenił Zbigniew Węglowski, grający trener MKP. - Mieliśmy więcej z gry, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, ale znów nie popisaliśmy się skutecznością - dodał.
Hutnik Szczecin - MKP Szczecinek 1:1 (1:1)
0:1 Saganowski (5.), 1:1 Ładziak (11.).
MKP: Sochalski - Jurjewicz, Węglowski, Kusiak, Kondratowicz, Maciej Góra, Bedliński (90. Bednarski), Jureczko, Górny (84. Górny), Saganowski (72. Nakamura), Mateusz Góra.
Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?