Drużyna Pogoni przepustkę do centralnych rozgrywek pucharowych wywalczyła wygrywając w PP na szczeblu wojewódzkim. Zgodnie z regulaminem do walki przystąpi w I rundzie (1/32 finału). Na tym etapie zagra: 10 zwycięzców rundy wstępnej (grali w niej drugoligowcy), 16 zwycięzców wojewódzkich, 16 ekip z I ligi i 14 zespołów z ekstraklasy (reprezentanci Polski w europejskich pucharach - Pogoń, Lech, Raków i Lechia do gry przystąpią od 1/16 finału). W wyniku losowania Pogoń II trafiła na pierwszoligowy GKS Katowice i jako zespół z niższej ligi będzie gospodarzem meczu.
Katowiczanie w I lidze są na 10. pozycji po ośmiu meczach. Trzy mecze wygrali, trzy przegrali i dwa zremisowali. W klubie marzą, by włączyć się do walki o PKO Ekstraklasę, ale problemów też nie brakuje.
Z racji na różnicę klas to notowania Gieksy będą wyższe, ale Pogoń II może pokusić się o niespodziankę. W III lidze jest wiceliderem i jeszcze nie przegrała. W dodatku trener Paweł Ozga ma na stałe do dyspozycji kilkunastu ogranych zawodników, a prawdopodobnie będzie mógł też skorzystać z kilku graczy, którzy trenują z „jedynką”, ale tam mają małe szanse na występy. Możliwe, że z GKS zagrają Stanisław Wawrzynowicz, Maciej Kowal, Bartłomiej Mruk, a może nawet Kacper Smoliński czy Marcel Wędrychowski. Zgodnie z przepisami nie można grać w obu drużynach klubowych jednocześnie, ale trzech graczy będzie mogło „zmienić” zespół po odpadnięciu dotychczasowego.
Ważna informacja dla kibiców. Klub planuje pokazać fanom mecz ekstraklasowej Pogoni w Częstochowie na stadionowym telebimie. Transmisja rozpocznie się zaraz po zakończeniu pucharowego wydarzenia.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?