Pogoń przed meczem z Górnikiem. „Są twardzi, mają Podolskiego”

Dzień przed meczem trener Jens Gustafsson wziął udział w konferencji prasowej i przedstawił aktualną sytuację w zespole.

Sytuacja kadrowa
Wrócę do naszego ostatniego meczu w Legnicy, gdzie zabrakło m.in. Dąbrowskiego z powodu kontuzji czy Wahana zawieszonego za kartki. Brakowało też Pontusa, a w trakcie meczu urazy doznał Benedikt Zech. Na Górnika – Wahan wraca, Pontus nie. Do końca nie wiem, czy będą mogli zagrać Benedikt z Damianem.

Górnik Zabrze
Sporo widzieliśmy ich gier – są twardzi na boisku. Ostatnio wygrali w świetnym stylu i pamiętam, że mają w składzie Podolskiego. Skupiamy się na sobie, rywal jest wyzwaniem, a my chcemy dać z siebie wszystko przez 90 minut. Nie możemy tracić tak banalnych goli, jak w poprzednich spotkaniach. Zabrze jest zbyt dobrym zespołem, by tego nie wykorzystać.

Górnik w ostatnich meczach gra ofensywniej
Zależy wszystko, jak postrzegacie Lukasa Podolskiego. On może grać na wielu pozycjach. Tam nie ma wielu zmian w ustawieniu. Raczej 3-5-2 pozostanie.

Bramkarz
Wiem, że Dante był niekwestionowanym nr 1 w Pogoni, ale ta sytuacja jest zakończona. Mamy więcej dobrych bramkarzy. Rozmawiamy, wspieram go w tej sytuacji. Jasno przedstawiłem sytuację, są zmiany i oczekuję rozwoju, by być nr 1. Rozmawiamy, ale nie zamykamy się tylko na jednego zawodnika. U Bartka nie widzę złych zmian w zachowaniu, to bym go zmienił. Zaznaczam, że zawodnicy potrafią się zmienić, ale nie lubię tego. Muszą cały czas pracować. Trener wspiera wszystkich – tych, co są w trudnej sytuacji i tych, co uważają się za liderów. Jestem przewodnikiem dla takich graczy. Za każdym razem, gdy ktoś przychodzi do mnie i mówi, że da z siebie wszystko, to upewniam się, że wcześniej tego nie było. Inną sprawą jest pewność siebie – zdobywasz więcej zaufania, jest jednak przez to też trudniej. W tej sytuacji podoba mi się reakcja Dante i Bartka.

Specjalne krycie Podolskiego
Myślę, że wszyscy wiedzą, jaką klasę ma Podolski, ale z drugiej strony my mamy Grosickiego. Musimy zwracać uwagę na niego przez cały mecz i nasz zespół dobrze o tym wie.

Górnik z trójką obrońców i modyfikacja taktyki
Górnik nie jest jedynym przeciwnikiem, który gra trójką czy piątką w tyłach. To jest zresztą płynne w trakcie spotkania. Potrafimy się dopasować do takich rywali. Rekord grał z nami piątką w tyłach, a mimo to mieliśmy sporo okazji na bokach, ale brakowało takich czystych sytuacji. Każdy system ma swoje plusy i słabości.

Sebastian Kowalczyk i jego stabilizacja formy
Z Legią zagrał 45 minut i w przerwie opuścił boisko. Musiałem zareagować na naszą słabszą grę. Wpuściłem więc Carlosa, by zobaczyć inny nasz obraz. To się w sumie udało. W Legnicy byłem bardzo dumny z gry „Kowala”. On sam powiedział, że wcześniej zareagowałby inaczej, ale jest dojrzalszym graczem. Moja robota polegała na tym, by go przygotować na Miedź. Moje przywództwo nie polega na tym, by dowodzić, gdy wszystko idzie. Trzeba kierować również zawodnikami w trudnych sytuacjach.

Oszczędzanie graczy przed pucharowym meczem
Nie. Jesteśmy skupieni na Górniku. Nasza forma jest taka, że wszyscy będą gotowi na środę.