Pogoń Szczecin szybko wyczyści głowy przed Termalicą

jakub lisowski
Tomasz Hołota z Pogoni Szczecin.
Tomasz Hołota z Pogoni Szczecin. Sebastian Wolosz/ Polska Press
Pogoń Szczecin od wtorku rozpocznie przygotowania do kluczowego spotkania w walce o utrzymanie się w ekstraklasie.

Kluczowego, ale nie decydującego.

- Przed nami siedem spotkań, siedem finałów – mówi obrońca Sebastian Rudol.

Pogoń zajęła 12. miejsce po rundzie zasadniczej. Ma 6 punktów przewagi nad ostatnią Sandecją Nowy Sącz, która ma najmniejsze szanse na uniknięcie spadku. Przedostatnia jest teraz drużyna Termaliki Nieciecza, która ma dwa punkty straty do Pogoni i Śląska, a punkt do Lechii Gdańsk i Piasta Gliwice. Zwycięstwo Portowców w niedzielnym spotkaniu dałoby drużynie głębszy oddech na kolejne tygodnie.

Zespół zagra w możliwie najsilniejszym składzie. W Warszawie żaden z zawodników nie dostał żółtej kartki, a zagrożeni pauzą są Spas Delew, Tomasz Hołota, Dawid Kort i Cornel Rapa. Nie było też nowych urazów, więc poza zespołem pozostanie na pewno Jarosław Fojut, a znak zapytania będzie przy występie Rafała Murawskiego (problemy z łydką). Od wtorku zespół będzie budował dyspozycję na najbliższego rywala. Spotkanie z Legią zostanie przeanalizowane i raczej szybko wyrzucone z głów.

- Wynik 0:3 zupełnie nie odzwierciedla przebiegu spotkania, absolutnie nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę – uważa Adam Buksa.

Młody zawodnik w stolicy zagrał na szpicy. Powalczył, oddał jeden groźny strzał.

- Dla mnie to był pierwszy występ na Legii w pełnym wymiarze czasu. Cieszę się, bo to była fajna okazja do zdobycia doświadczenia. Jestem przekonany, że ten mecz nie zaważy na naszej przyszłości i kolejne spotkania będą się kończyć po naszej myśli – dodaje. - Przed nami siedem najważniejszych spotkań w sezonie, które zadecydują o naszej przyszłości. Musimy być na nie w pełni skoncentrowani i gotowi.

- Każdy wie, jak wyglądała nasza jesień. Sytuacja była bardzo trudna, a my marzyliśmy, by wydostać się ze strefy spadkowej. Później kolejnym kroczkiem było przebicie się na miejsca 11-12, które dawały cztery mecze u siebie w grupie spadkowej. To też udało się zrealizować. Jest więc powód do małego uśmiechu, choć każdy wie, że jeszcze nic nie osiągnęliśmy – twierdzi Tomasz Hołota.

Pogoń z Termalicą jesienią - w największym swoim kryzysie – przegrała 2:3, a w niedawnym rewanżu wygrała 4:1.

POLECAMY:

Zobacz ZDJĘCIA kibiców z meczu Pogoń - Śląsk

Wróciła Liga Mistrzów. I... król jest jeden [Memy]

Piłkarscy Milionerzy. Odpowiesz bezbłędnie na 12 pytań? [QUIZ]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pogoń Szczecin szybko wyczyści głowy przed Termalicą - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24