Pogoń Szczecin tym razem bez bramek i z jednym urazem [ZDJĘCIA]

Zespół z Macedonii Północnej to czołówka tamtejszej ekstraklasy, ale ogólnie piłkarze z tego kraju nie są zbyt wysoko notowani. Reprezentacja też czeka na pierwszy sukces, choć była trudnym przeciwnikiem dla biało-czerwonych w ostatnich eliminacjach do tegorocznych Mistrzostw Europy.

Pogoń miała we wtorek optyczną przewagę, stworzyła więcej akcji bramkowych, miała większą pomysłowość, ale rywale potrafili się odgryzać. Mogło się podobać, jak potrafią wyjść spod pressingu Portowców. Także ich kontry były groźne.

W 64. minucie wystarczyły trzy podania, by jeden z zawodników wyskoczył do sytuacji sam na sam z Jędrzejem Grobelnym. Na szczęście – przy próbie minięcia bramkarza za mocno kopnął piłkę i ta opuściła boisko.

Podobnie było w 92. minucie po strzale Srdana Spiridonovicia. Pogoń zaatakowała w końcówce, w jednej akcji popełniła jednak kilka błędów (drybling zamiast podania, zły wybór, brak tempa) i skończyło się niecelnym uderzeniem „Spirita”.

Trener Kosta Runjaic wykorzystał okazję i dał pograć prawie wszystkim zawodnikom, których ma na zgrupowaniu. Nadal poza zespołem był Konstantinos Triantafyllopoulis, ale meczowe minuty zaliczyli już Hubert Matynia czy Marcin Listkowski. Więcej pograli też młodzi zawodnicy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: 27 Portowców na murawie. Brakuje Zvonimira Kozulja [GALERIA]

Sparing był też okazją, by szkoleniowiec sprawdził grę swoich graczy w dwóch różnych ustawieniach – z trójką bądź czwórką obrońców.

Najbardziej nerwowo zrobiło się pod koniec I połowy, gdy o zmianę poprosił Paweł Cibicki. Zatrudniony tuż przed wyjazdem do Belek były reprezentant młodzieżówek Polski i Szwecji zasygnalizował ból w okolicach kolana i opuścił boisko. Zawodnika czekają badania pod okiem obecnych w Turcji klubowych medyków.

ZOBACZ TEŻ: Od Oklahomy po Sydney. Gdzie grają byli piłkarze Pogoni Szczecin?

Turecki bilans Pogoni to na razie wygrana (z rumuńskim zespołem Universitatea Craiova 3:1) i remis ( FK Makedonija). W piątek szczecinianie zagrają jeszcze ze Sturmem Graz z Austrii.

W Belek Portowcy pozostaną do 28 stycznia. Po powrocie do Szczecina będą trenować na miejscu.

Wstępnie planowano rozegranie jeszcze jednego meczu towarzyskiego na tydzień przed spotkaniem z Wisłą w Płocku (9 lutego), ale ten uzależniony jest od pogody.

Pogoń Szczecin - FK Makedonija Gjorce Petrov 0:0
Pogoń I połowa: Bursztyn – Bartkowski, Łasicki, Szcześniak, Matynia, Kwiecień, Podstawski, Smoliński, Listkowski, Cibicki (Stec), Frączczak.
Pogoń II połowa: Bursztyn (60. Grobelny) – Balcewicz, Zech, Malec – Stec, Dąbrowski, Spiridonovic, Smoliński (60. Kowalczyk), Nunes – Manias, Benyamina.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nowy stadion w Szczecinie. Najnowsze ZDJĘCIA z placu budowy