Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 1:0. Szczęśliwe, ale w pełni zasłużone zwycięstwo [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1-0.
Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1-0. Pogoń Szczecin Twitter
Gol Michała Kucharczyka w 96. minucie zapewnił Pogoni Szczecin skromne zwycięstwo z Zagłębiem Lubin w ostatnim meczu ligowym 2020 roku. Portowcy zakończą rok na podium PKO Ekstraklasy.

ZAPIS RELACJI NA ŻYWO: Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin ONLINE

Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)

Bramki: Kucharczyk (96.).
Pogoń Szczecin: Stipica – Bartkowski Ż, Zech, Malec, Matynia (55. Kucharczyk) – Kowalczyk (83. Smoliński), Kozłowski Ż (83. Benedyczak), Dąbrowski, Drygas Ż (72. Hostikka), Gorgon – Zahović (83. Frączczak).

Zagłębie Lubin: Hładun - Wójcicki, Jończy, Guldan, Bednarczyk – Zivec, Żubrowski ŻŻCZ (18.), Poręba, Szysz, Drazić Ż (82. Pakulski) – Mraz (90. Sirk).

Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Mecz bez udziału publiczności.

Bramki: Kucharczyk (96.).

Pogoń Szczecin: Stipica – Bartkowski Ż, Zech, Malec, Matynia (55. Kucharczyk) – Kowalczyk (83. Smoliński), Kozłowski Ż (83. Benedyczak), Dąbrowski, Drygas Ż (72. Hostikka), Gorgon – Zahović (83. Frączczak).

Zagłębie Lubin: Hładun - Wójcicki, Jończy, Guldan, Bednarczyk – Zivec, Żubrowski ŻŻCZ (18.), Poręba, Szysz, Drazić Ż (82. Pakulski) – Mraz (90. Sirk).
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom)
Mecz bez udziału publiczności.

Pogoń trzy ostatnie spotkania wygrała, w dobrym stylu, więc do meczu z Zagłębiem przystąpiła bojowo nastawiona, by zakończyć rok zwycięstwem i kontynuacją zwycięskiej serii. Mało tego – trener Kosta Runjaic miał ten komfort, że w porównaniu ze spotkaniem z Lechem w Poznaniu do składu mogli powrócić kartkowicze – Hubert Matynia i Alexander Gorgon. Z takiej okazji szkoleniowiec skorzystał, a na rezerwie pozostali Santeri Hostikka i Michał Kucharczyk.

Forma z ostatnich tygodni przemawiała za Pogonią, ale już bilans ostatnich spotkań z „Miedziowymi” w Szczecinie nakazywał ostrożność w przedmeczowym typowaniu. Minęło osiem lat od ostatniej wygranej Portowców na swoim boisku z Zagłębiem.

Wszystko więc wskazywało, że oba zespoły – znane z ofensywnego usposobienia – postawią w sobotę na bardziej zachowawczą grę. I faktycznie od początku spokojnie budowanie akcji, przesuwanie i czyhanie na kontry.

Bramkowe szanse też szybko się pojawiły. Po paru minutach meczu zza pola karnego strzelał Kowalczyk, ale bramkarz pewnie złapał piłkę. Goście zagrozili po 10 minutach, ale Patryk Szysz pogubił się polu karnym.

Gdy mecz trochę zmieniał oblicze i przewagę zaczęło uzyskiwać Zagłębie, to nieodpowiedzialnie zachował się Jakub Żubrowski. Mając już żółtą kartkę – powstrzymał faulem kontrę Pogoni i sędzia wyrzucił go z boiska. Było jasne, że gospodarze uzyskają dużą przewagę optyczną, a goście będą skupieni na obronie.

Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1-0.

Druga galeria z meczu Pogoń - Zagłębie Lubin. Ważne zwycięst...

Pogoń wyczuła krew i zaczęła cisnąć, by szybko wykorzystać grę w przewadze. Groźnie strzelał z pola karnego Zahović, indywidualnych akcji próbowali Kowalczyk i Gorgon, a z dystansu uderzył Kozłowski, ale w I połowie bramek nie było.

Z początkiem II połowy Pogoń wciąż naciskała i już po paru minutach zdobyła bramkę. W końcu podaniami obrona lubinian została rozbita, przed bramkarzem znalazł się Gorgon i wyłożył piłkę do Zahovicia, który z bliska trafił do pustej bramki. Radość była duża, ale gol nie został uznany. System VAR wychwycił spalonego w tej akcji.

Po 10 minutach piłka znów była w siatce Zagłębia, ale znów sędziowie gola nie uznali dostrzegając faul w polu karnym jednego z Portowców.

Portowcy nadal cisnęli, ale trzeba podkreślić, że lubinianie dobrze bronili swojego pola karnego. Czystych sytuacji długo nie było, za to coraz więcej było nerwów. Ale Pogoń w końcu została nagrodzona za swoje starania. W 96. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Michał Kucharczyk i piłka wpadła do siatki.

ZOBACZ TEŻ:

Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 1:0. Szczęśliwe, ale w pełni zasłużone zwycięstwo gol Michała Kucharczyka w 96. minucie zapewnił Pogoni Szczecin skromne zwycięstwo z Zagłębiem Lubin w ostatnim meczu ligowym 2020 roku. Portowcy zakończą rok na podium PKO Ekstraklasy.

Pogoń trzy ostatnie spotkania wygrała, w dobrym stylu, więc do meczu z Zagłębiem przystąpiła bojowo nastawiona, by zakończyć rok zwycięstwem i kontynuacją zwycięskiej serii. Mało tego – trener Kosta Runjaic miał ten komfort, że w porównaniu ze spotkaniem z Lechem w Poznaniu do składu mogli powrócić kartkowicze – Hubert Matynia i Alexander Gorgon. Z takiej okazji szkoleniowiec skorzystał, a na rezerwie pozostali Santeri Hostikka i Michał Kucharczyk.

Forma z ostatnich tygodni przemawiała za Pogonią, ale już bilans ostatnich spotkań z „Miedziowymi” w Szczecinie nakazywał ostrożność w przedmeczowym typowaniu. Minęło osiem lat od ostatniej wygranej Portowców na swoim boisku z Zagłębiem.

Wszystko więc wskazywało, że oba zespoły – znane z ofensywnego usposobienia – postawią w sobotę na bardziej zachowawczą grę. I faktycznie od początku spokojnie budowanie akcji, przesuwanie i czyhanie na kontry.

Bramkowe szanse też szybko się pojawiły. Po paru minutach meczu zza pola karnego strzelał Kowalczyk, ale bramkarz pewnie złapał piłkę. Goście zagrozili po 10 minutach, ale Patryk Szysz pogubił się polu karnym.

Gdy mecz trochę zmieniał oblicze i przewagę zaczęło uzyskiwać Zagłębie, to nieodpowiedzialnie zachował się Jakub Żubrowski. Mając już żółtą kartkę – powstrzymał faulem kontrę Pogoni i sędzia wyrzucił go z boiska. Było jasne, że gospodarze uzyskają dużą przewagę optyczną, a goście będą skupieni na obronie.

Pogoń wyczuła krew i zaczęła cisnąć, by szybko wykorzystać grę w przewadze. Groźnie strzelał z pola karnego Zahović, indywidualnych akcji próbowali Kowalczyk i Gorgon, a z dystansu uderzył Kozłowski, ale w I połowie bramek nie było.

Z początkiem II połowy Pogoń wciąż naciskała i już po paru minutach zdobyła bramkę. W końcu podaniami obrona lubinian została rozbita, przed bramkarzem znalazł się Gorgon i wyłożył piłkę do Zahovicia, który z bliska trafił do pustej bramki. Radość była duża, ale gol nie został uznany. System VAR wychwycił spalonego w tej akcji.

Po 10 minutach piłka znów była w siatce Zagłębia, ale znów sędziowie gola nie uznali dostrzegając faul w polu karnym jednego z Portowców.

Portowcy nadal cisnęli, ale trzeba podkreślić, że lubinianie dobrze bronili swojego pola karnego. Czystych sytuacji długo nie było, za to coraz więcej było nerwów. Ale Pogoń w końcu została nagrodzona za swoje starania. W 96. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Michał Kucharczyk i piłka wpadła do siatki.

Na koronie nowego stadionu Pogoni Szczecin rozbierane są budynki, z kolei na trybunach już zamontowane są nowe krzesełka. Mamy dla was zdjęcia przebudowywanego obiektu przy reflektorach oraz w świetle dziennym.

Stadion w Szczecinie: Rozebrane budynki i nowe krzesełka. Zo...

Granaty, pociski, naboje... Ponad 1000 niespodzianek na budo...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 1:0. Szczęśliwe, ale w pełni zasłużone zwycięstwo [ZDJĘCIA, WIDEO] - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24