Spis treści
Droga Polek i Hiszpanek do strefy medalowej
Polskie koszykarki, aby zagrać w najlepszej czwórce turnieju, pokonały w fazie grupowej Niemki i Rumunki. Po dramatycznym boju w ćwierćfinale mistrzostw pokonały faworyzowane Łotyszki 21:17. W półfinale stanęły naprzeciwko Hiszpanek, które pokonały kolejno Azerki, Austriaczki oraz Ukrainki.
Zły początek i dramatycznie dużo fauli
Polskie koszykarki źle zaczęły półfinałowe starcie na mistrzostwach Europy. Jeszcze nie miały piłki w rękach, a już dopuściły się błędu zasłony i pierwszego faulu. Hiszpanki co raz swobodnie wjeżdżały pod kosz i punktowały. Polki szybko zbierały kolejne faule. Na szczęście, po dwóch minutach meczu, odrobiły straty i na tablicy świetlnej widniał remis 5:5. Polki dalej nie przestawały faulować, bo rywalki były za szybkie.
Hiszpanki, mając trzy faule mniej, zaczęły prowadzić 9:7, gdy Polki przekroczyły limit fauli, dający rywalkom rzuty wolne, za każdym kolejnym przewinieniem. Reprezentantki Polski zaczęły jeszcze mylić się podczas rzutów zza łuku, a także popełniły błąd trzech sekund, czy próbując rozegrać szybką akcję, wyrzuciły piłkę poza pole gry. Polki trafiły tylko jeden celny rzut za dwa punkty.
Punkty dla Polski zdobyły: Weronika Telenga 3, Aleksandra Zięmborska 3, Anna Pawłowska 3, Klaudia Gertchen 2.
Polki jeszcze w niedzielę zagrają o brązowy medal
Polki ostatecznie przegrały 11:21 i zagrają tylko o trzecie miejsce. Jeszcze w niedzielę o godz. 17:30, zmierzą się z Holenderkami. Hiszpanki w finale zagrają z Francuzkami.
Źródło: TVP Sport
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
