Koryzna do Wiednia zabrała trzy z czterech zawodniczek, które w czerwcu w Bratysławie wywalczyły awans na ME: Annę Pawłowską, Weronika Telengę oraz Aleksandrę Zięmborska, wicemistrzynię świata do lat 23 z ubiegłego roku. Czwartą zawodniczką będzie Klaudia Gertchen, która zastąpiła grającą w Bratysławie Aldonę Morawiec.
- Zawsze walczymy o wszystko co się da, ale nie chcę nakładać na dziewczyny zbyt dużej presji. Staram się ją dozować, ale nie da się ukryć, że pierwszy mecz z Rumunkami będzie dla nas bardzo ważny, to jak walka o medal. W pierwszym spotkaniu trzeba starać się, by popełniać jak najmniej błędów, bo zespół nie jest rozegrany. Musimy wyjść z grupy, to plan minimum - powiedziała tuż przed wylotem do Wiednia Koryzna, olimpijka z Sydney w tradycyjnej odmianie koszykówki.
W czwartek Biało-Czerwone nie miały większych problemów z Rumunkami i pokonały je 17:9. Najwięcej punktów dla Biało-Czerwonych zdobyła Aleksandra Zięmborska - 6. Po pięć rzuciły Anna Pawłowska i Weronika Telenga, natomiast Klaudia Gertchen dołożyła jedno "oczko".
Wcześniej Rumunki poległy w starciu z Niemkami i odpadły z imprezy. Z kolei Polki zapewniły sobie miejsce w ćwierćfinale. Przed nimi jeszcze spotkanie z Niemkami - dziś o 21:55.
Czempionat odbędzie się w Wiedniu w dniach 22-25 sierpnia. Boiska ulokowano w Kaiserwiese, czyli w pobliżu słynnego parku rozrywki Prater. Jeśli pogoda nie będzie sprzyjała rozgrywaniu meczów na powietrzu, przy niewielkim zadaszeniu boiska, to rywalizacja zostanie przeniesiona do jednego z obiektów sportowych stolicy Austrii.
Biało-czerwone są rozstawione na 7. miejscu z rankingu FIBA, Niemki jako drugie, a Rumunki zajmują 10. pozycję. W ME rywalizować będzie po 12 drużyn kobiet i mężczyzn. Polki zapewniły sobie udział w ME w czerwcu w Bratysławie, po półfinałowej wygranej z Litwinkami 14:13. Polacy nie zdołali wówczas wywalczyć biletów na czempionat Starego Kontynentu.
Tytułu wywalczonego w 2023 r. bronią Holenderki oraz Serbowie, którzy złoto zdobywali w pięciu ostatnich edycjach czempionatu. Są faworytami, podobnie jak na IO w Paryżu, ale tam sensacyjnie ulegli w ćwierćfinale Francji 19:22. Biało-czerwonych - obydwu zespołów, zabrakło w ME 2023 w Jerozolimie. Polki po raz trzeci wystąpią na ME - w 2022 r. w Grazu wywalczyły brązowy medal.