Polska młodzieżówka zrewanżowała się Bułgarii za porażkę w Chorzowie i ma spore szanse na awans do finałów mistrzostw Europy U-21

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Filip Szymczak przyjmuje gratulacje od Partyka Pedy po zdobyciu pierwszej bramki dla Polski w Sofii
Filip Szymczak przyjmuje gratulacje od Partyka Pedy po zdobyciu pierwszej bramki dla Polski w Sofii screenshot TVP Sport
Młodzieżówa reprezentacja Polski wygrała w Sofii z Bułgarią 3:1 (0:1) w kwalifikacjach mistrzostw Europy U-21. Na dwie kolejki przed końcem emilinacji Biało-Czerwoni zajmują drugie miejsce w grupie D z 4 punktami straty do Niemiec.

Podopiecznym trenera Adama Majewskiego udał się rewanż za marcową porażkę 0:1 u siebie, choć po pierwszej połowie nic tego nie zapowiadało. Do przerwy praktycznie nic Polakom nie wychodziło, a do tego stracili bramkę po akcji wykończonej przez Emila Cenowa w 29. minucie. Mogło być jeszcze gorzej, bo w 10. minucie bramkarza Kacpra Tobiasza** uratował słupek. Strzelał Marin Petkow, zdobywca zwycięskiego gola w Chorzowie.

Polacy zaatakowali po przerwie

Po zmianie stron Biało-Czerwoni zaprezentowali się już zupełnie inaczej. Co prawda nie ustrzegli się kilku błędów w defensywie i mogą być szczęśliwi, że rywale żadnego nie wykorzystali, ale o wiele lepiej funkcjonował środek pola i atak. Pierwszy efekt przyszedł w 52. minucie, kiedy Kacper Kozłowski dośrodkował na głowę Filipa Szymczaka, a ten, choć był w trudnej pozycji, posłał piłkę do siatki.

Cztery minuty później Kozłowski zaliczył drugą asystę, a tym razem akcję wykończył Tomasz Pieńko. Kropkę nad i postawił w 78. minucie Jakub Kałuziński, wykorzystując rzut karny, podyktowany za faul na Mariuszu Fornalczyku.

Niemcy rozgromili Estonię w Tallinnie

W jednocześnie rozgrywanym spotkaniu w Tallinnie prowadzący w grupie Niemcy nie dali gospodarzom żadnych szans, gromiąc ich 10:1. Lider ma 22 punkty i już w następnej kolejce może zapewnić sobie przepustkę na turniej finałowy, który odbędzie się latem 2025 roku na Słowacji.

Bezpośrednio do młodzieżowych mistrzostw Europy awansuje dziewięciu zwycięzców grup eliminacyjnych oraz trzy najlepsze zespoły z drugich miejsc. Pozostałe sześć drużyn, które zajmą drugie pozycje, utworzy trzy pary barażowe.

Biało-Czerwonych czekają jeszcze potyczki z Kosowem 11 października na wyjeździe oraz z Niemcami cztery dni później w Łodzi.(PAP)

Bułgaria - Polska 1:3 (1:0)

Bramki:Emil Cenow 29 - Filip Szymczak 52 głową, Tomasz Pieńko 56, Jakub Kałuziński 78 karny.

Żółtae kartki: Dimitar Papazow, Stanisław Szopow, Martin Atanasow, Emil Cenow, Damian Hristow, Emanuel Mirczew; Polska - Jakub Kałuziński, Miłosz Matysik.

Bułgaria: Damian Hristow - Martin Atanasow (81. Martin Georgiew), Weljko Jelenkowic, Hristian Petrow, Dimitar Papazow - Kristian Stojanow (60. Emanuel Mirczew), Emil Cenow, Stanisław Szopow (81. Roberto Rajczew) - Nikola Iliew, Martin Sorakow (60. Joan Atanasow Bornosuzow), Marin Petkow (81. Antoan Stojanow).

Polska: Kacper Tobiasz - Dominik Marczuk (79. Kamil Lukoszek), Patryk Peda, Ariel Mosór, Miłosz Matysik, Arkadiusz Pyrka - Tomasz Pieńko (68. Kajetan Szmyt), Antoni Kozubal (74. Mateusz Łęgowski), Jakub Kałuziński, Kacper Kozłowski (79. Michał Rakoczy) - Filip Szymczak (68. Mariusz Fornalczyk).

Sędzia: Joey Kooij (Holandia).

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24