Polska - Słowacja 2:7 [ZDJĘCIA, RELACJA] Porażka Polek na inaugurację hokejowych MŚ w Katowicach

W sobotni wieczór na lodowisku w Katowicach Janowie zgromadziło się blisko tysiąc osób. Sporo poubieranych było w białe lub czerwone koszulki reprezentacji. Od czasu do czasu zrywał się także doping, dla kadry, w której aż 14 zawodniczek reprezentuje kluby ze Śląska. Na Jantorze była także grupka kibiców ze Słowacji zagrzewająca do walki swoje zawodniczki.

Słowaczki dużo lepiej jeździły na łyżwach i szybko uzyskały wyraźną przewagę. W I tercji oddały aż 26 strzałów na bramkę (Polki tylko cztery), ale do siatki krążek wpadł tylko raz, bo cudów w naszej bramce dokonywała Martyna Sass czująca się na tym lodowisku jak w domu, bo na co dzień gra w Naprzodzie Janów.

W drugiej odsłonie przewaga rywalek nie była już tak wyraźna, a Polki śmielej zaatakowały Słowaczki. Efektem były dwa gole strzelone przez Biało-Czerwone. Najpierw podwójną przewagę wykorzystała Klaudia Chrapek z Polonii Bytom z bliska wpychając krążek do siatki, a później ładną indywidualną akcją popisała się Anna Sopata. Oczywiście Słowaczki też zdobywały bramki i przez cały czas utrzymywały bezpieczną przewagę.

W ostatniej tercji rywalki udokumentowały swą przewagę kolejną bramką i ostatecznie wygrały ten mecz 6:2. Blisko połowę goli dla Słowaczek strzeliła Nicol Cupkova. To w ich składzie jedyna hokeistka z pola grająca za granicą. Na co dzień występuje w rosyjskim klubie Agidel Ufa.

Pod koniec trzeciej tercji mecz został na kilka minut przerwany z powodu awarii oświetlenia. W niedzielę Polki o godz. 20 zagrają z Kazachstanem.

Polska – Słowacja 2:7 (0:1, 2:4, 0:2)

Bramki 0:1 Kristina Obercianova (9), 0:2 Nicol Cupkova (21), 1:2 Klaudia Chrapek (23), 1:4 Nicol Cupkova (29), 2:4 Anna Sopata (36), 2:5 Nikola Rumanova (39), 2:6 Nicol Cupkova (53), 2:7 Viktoria Ihnatova (56)

Włochy – Łotwa 1:4 (0:2, 1:1, 0:1), Chiny – Kazachstan 2:0 (1:0, 0:0, 1:0)